Niesamowita skrzynka z narzędziami
Mowa o stworzonej pod koniec XIX wieku skrzynce Studley'a. Jej twórcą jest konstruktor pianin i organów Henry O. Studley. Rzemieślnik był też członkiem loży masońskiej. Czym skrzynia zasłużyla sobie na ten tytuł? Poza niesamowitym wyglądem wiąże się nią kilka ciekawych informacji.
Mowa o stworzonej pod koniec XIX wieku skrzynce Studley'a. Jej twórcą jest konstruktor pianin i organów Henry O. Studley. Rzemieślnik był też członkiem loży masońskiej. Czym skrzynia zasłużyla sobie na ten tytuł? Poza niesamowitym wyglądem wiąże się nią kilka ciekawych informacji.
Zamknięta i wisząca na ścianie skrzynka ma 1 metr wysokości, pół metra szerokości i 30 cm głębokości. Po rozłożeniu wymiary zmieniają się w metr na metr. Została zbudowana z mahoniu, masy perłowej, orzecha włoskiego, kości słoniowej oraz palisandru, czyli drzewa różanego.
O kunszcie wykonawcy świadczy idealne dopasowania narzędzi do przeznaczonych im miejsc. Wiele z nich wsuwa się w nie z charakterystycznym „klikiem”. Nieźle jak na taką staruszkę. Skrzynia została oznaczona symbolami masońskimi, włączając w to słynny trójkąt i cyrkiel
Ten piękny gadżet aktualnie znajduje się w rękach prywatnego kolekcjonera, który odkupił ją od wnuka konstruktora. Nie wiadomo ile kolekcjoner musiał zapłacić za skrzynię. Na szczęście dla nas kontynuuje on tradycję wypożyczania skrzyni do National Museum of American History.
Źródło: Gizmodo