Nosferatu z dialogami i ostrą muzyką [zwiastun]
Nie jestem filmowym purystą, ale pewne klasyki nie powinno się ruszać, a tym bardziej zmieniać. Na przykład koloryzacja Nocy żywych trupów George'a A. Romero to pomysł nad wyraz absurdalny. Czy pokładami absurdu wykazali się także twórcy nowej wersji Nosferatu - symfonia grozy, dodając do niej ścieżkę dialogową i gitarowy podkład muzyczny?
Nie jestem filmowym purystą, ale pewne klasyki nie powinno się ruszać, a tym bardziej zmieniać. Na przykład koloryzacja Nocy żywych trupów George'a A. Romero to pomysł nad wyraz absurdalny. Czy pokładami absurdu wykazali się także twórcy nowej wersji Nosferatu - symfonia grozy, dodając do niej ścieżkę dialogową i gitarowy podkład muzyczny?
Za przeróbkę odpowiedzialne jest November Fire Productions. Ścieżkę muzyczną nagrał zespół Hobgoblin, którego członkowie mogą być znani fanom ciężkiej muzy - w skład projektu wchodzą osoby z Neurosis, Skinlab i Sacrilege B.C.
Proces tworzenia nowej wersji filmu trwał dwa lata, zdradza założyciel Novembers Rain, Strephon Taylor. Najtrudniej było nagrać ścieżkę dialogową, gdyż samego tekstu było po prostu za mało. Taylor sięgnął zatem do materiału źródłowego, czyli powieści Brama Stokera.
Jak Wam się podoba zwiastun? Uważam, że nie wyszło tak najgorzej. Muzyka jest ciężka i ponura, czym samym idealnie pasuje do klimatu filmu. Trudno się co prawda przyzwyczaić do dialogów, choć to pewnie kwestia czasu. Szkoda tylko, że widać kiepską synchronizację tekstu z ustami aktora - no ale skoro oryginał był po niemiecku... Przynajmniej nikt nie wpadł na chory pomysł koloryzacji. Jeszcze nie...
Foto: ScrapeTV
Źródło: Twitch