Obywatele nie pracują. Gadżetomaniak w podróży: relacja prosto z Azji!

Ląduję późno w nocy. Doha – miasto zbudowane niecałe 200 lat temu to stolica Kataru. Po wyjściu z terminalu jak na każdym lotnisku pojawia się szemrany koleś i pyta, czy taxi. Tak, potrzebuję, ale za cholerę nie wiem, ile są warte tutejsze pieniądze, jak się nazywają i w zasadzie ile powinienem zapłacić.

Obywatele nie pracują. Gadżetomaniak w podróży: relacja prosto z Azji!
Piotr Gnyp

31.12.2013 | aktual.: 25.01.2014 13:33

Mówi, że 50. Przyjmuję. I tak nie wymyślę nic lepszego. Jedziemy chwilę. Jest ciemno, mało widać, choć da się zauważyć, że jest gorzej niż w Los Angeles. I te slumsy jakieś brudniejsze i budynków w oddali mniej. No ale są palmy.

  • To duże miasto? – zaczynam rozmowę. Nie – odpowiada. Mieszka tu pół miliona mieszkańców. I dwa i pół miliona pracowników – dodaje szybko. Okazuje się, że obywatele pracować nie muszą. Od tego są cudzoziemcy. Po co Katarczycy mają się męczyć? I płacić podatki?

W sumie fakt, widać w tym jakiś sens, chociaż szkoda, że na pierwszy rzut oka ani na otoczeniu, ani na czystości mieszkańcom nie zależy. Rozwalające się budynki, rudery i rumowiska są wszędzie. No ale może gdzie indziej jest ładniej. W końcu to tani hotel. I tylko na chwilę, przed kolejnym lotem.

Alkoholu nie ma. I lepiej o niego nie pytać. Dobrze, że coś zostało z podróży.

CIĄG DALSZY NASTĄPI...

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.