Pakiet Telekomunikacyjny - już wiadomo

Wszyscy siedzieliśmy jak na szpilkach i czekaliśmy na werdykt... Ok, przejaskrawiam, ale TO konkretne głosowanie mogło rzeczywiście zaważyć w sporym stopniu na tym, kto z nas będzie miał nadal dostęp do infostrady, a kto zostanie go pozbawiony. A także w jakim stopniu pozbawiony.

Pakiet Telekomunikacyjny - już wiadomo
K Falernowa

Wiadomość nie jest jeszcze oficjalna, ale raczej pewna:

Wszyscy siedzieliśmy jak na szpilkach i czekaliśmy na werdykt... Ok, przejaskrawiam, ale TO konkretne głosowanie mogło rzeczywiście zaważyć w sporym stopniu na tym, kto z nas będzie miał nadal dostęp do infostrady, a kto zostanie go pozbawiony. A także w jakim stopniu pozbawiony.

Wiadomość nie jest jeszcze oficjalna, ale raczej pewna:

Pakiet Telekomunikacyjny nie przeszedł.

Taką informację, niejako z pierwszej ręki, zamieściła na swoim blogu Lidia Geringer de Oedenberg, Poseł do Parlamentu Europejskiego, Wiceprzewodnicząca Komisji Prawnej:

Drodzy Internauci udało się. Kontrowersyjne przepisy, o których pisałam wczoraj nie zostały przyjęte. Głosowanie zakończyło się dosłownie przed chwilą - sprawę opiszę dokładnie później.

Czekamy z niecierpliwością na szczegóły! - i oczywiście na oficjalne potwierdzenie tej wiadomości.

Pakiet Telekomunikacyjny jest przedmiotem kontrowersji już od dawna. Ostatnio konflikt między jego przeciwnikami, do których zaliczają się zapewne wszyscy internauci, a zwolennikami, nabrał na sile. Wszystko z powodu głosowania, które miało rozstrzygnąć jego wprowadzenie bądź nie w życie.

Powodem odrzucenia Pakietu była ochrona prawa dostępu do Internetu obywateli Unii Europejskiej, która stała pod znakiem zapytania. Argumentem przeciwników nowych regulacji było założenie, że w społeczeństwie informacyjnym, gdzie brak dostępu do Sieci w praktyce wyklucza z życia społecznego, "kara" polegająca na całkowitym odcięciu łącza jest zdecydowanie zbyt poważna w stosunku do "przewinienia".

Ale to nie wszystko. Niektóre zapisy Pakietu Telekomunikacyjnego pozwalałyby w praktyce tworzyć providerom oferty w sposób analogiczny do dostawców programów telewizji cyfrowej; w ten sposób każdy z nas mógłby mieć w praktyce dostęp do zupełnie innych usług. Nawet Komisarz Viviane Reding uznała to za potencjalne zagrożenie dla konkurencji na rynku internetowym.

Na razie jednak oba problemy mamy z głowy. Niestety nie zniknęły z horyzontu, ale przesunęły się w przyszłość odleglejszą o kilka miesięcy i jedne wybory do Europarlamentu. Jak do tematu podejdą nowi przedstawiciele Europy - zobaczymy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.