Pentium 166 MMX i 16 MB RAM‑u za 9 tys. zł. Ile dawniej płacono za komputery?

Choć często narzekamy na ceny sprzętu elektronicznego, żyjemy w czasach, gdy za przeciętną wypłatę można kupić niezłej klasy komputer. Kilkanaście lat temu ceny były znacznie wyższe. Jakie parametry mógł mieć laptop za 20 tys. złotych?

Toshiba Libretto 50CT - mobilność w wersji retro (Fot. Toshiba-Europe.com)
Toshiba Libretto 50CT - mobilność w wersji retro (Fot. Toshiba-Europe.com)
Łukasz Michalik

29.07.2011 09:16

Choć często narzekamy na ceny sprzętu elektronicznego, żyjemy w czasach, gdy za przeciętną wypłatę można kupić niezłej klasy komputer. Kilkanaście lat temu ceny były znacznie wyższe. Jakie parametry mógł mieć laptop za 20 tys. złotych?

Wprawdzie pamięć bywa zawodna, ale stare katalogi i czasopisma komputerowe pozwalają przypomnieć, jak bardzo zmienił się rynek komputerów w ciągu ostatnich kilkunastu lat.

Warto przy tym pamiętać, że do 2002 roku ceny podawane w reklamach były cenami netto! Zmieniła to dopiero ustawa z 5 lipca 2001 r. o cenach oraz rozporządzenie z 10 czerwca 2002 r. w sprawie uwidaczniania cen towarów. A zatem do cen sprzed 2002 roku trzeba doliczyć 22 proc. VAT-u.

Można jednak zauważyć pewną prawidłowość. Ceny stacjonarnych pecetów mimo upływu czasu spadały dość wolno. W 1997 roku za około 2,5-3 tys. złotych można było kupić solidny, wszechstronny komputer. Jakie były jego parametry?

Ceny desktopów w 1997 roku
Ceny desktopów w 1997 roku

Jak pokazuje powyższe ogłoszenie z "PC Kuriera" (numer 3/97), za 2830 zł można było kupić komputer z procesorem Pentium, taktowanym zegarem 150 MHz, twardym dyskiem 1,6 GB, pamięcią RAM o pojemności 16 MB i kolorowym, czternastocalowym monitorem.

Za 300-400 złotych można było dokupić napęd CD. Cenę zastawu radykalnie mogła podnieść rynkowa nowość - nagrywarka CD, kosztujący niekiedy tyle, co kompletny komputer.

2 tys. za nagrywarkę? Ale za to w komplecie czysta płyta CD!
2 tys. za nagrywarkę? Ale za to w komplecie czysta płyta CD!

Jak - kilka lat później - kształtowały się ceny poszczególnych podzespołów? Można się o tym przekonać dzięki zestawieniu opublikowanym w czasopiśmie "Enter" (12/2000) - poza testami gotowych zestawów z górnej półki, redakcja przedstawiła również własne propozycje topowych konfiguracji.

Konfiguracje dla wymagających użytkowników (Enter 12/2000)
Konfiguracje dla wymagających użytkowników (Enter 12/2000)

Choć powyższe zestawienie zdecydowanie przekraczało możliwości finansowe przeciętnego użytkownika, cena typowego komputera stacjonarnego nadal oscylowała w okolicach 3 tys. złotych. Warto zwrócić uwagę, że kosztujące nieco ponad 2500 zł zestawy zazwyczaj nie uwzględniały monitora.

Ceny gotowych zestawów, dostępnych w supermarketach (Chip 12/2001)
Ceny gotowych zestawów, dostępnych w supermarketach (Chip 12/2001)

Nowością, która mogła znacząco podnieść cenę całego zestawu były monitory LCD. Jak każda nowinka, po rynkowym debiucie kosztowały horrendalnie dużo, taniejąc jednak szybko z każdym kolejnym rokiem.

W listopadzie 2001 roku ceny piętnastocalowych monitorów LCD zaczynały się od około 2 tys. złotych. Modele o lepszych parametrach kosztowały jednak znacznie więcej - 3-4 tys. Fragment ówczesnej oferty można zobaczyć w zestawieniu opublikowanym przez "PC Worlda" (11/2001).

Ceny monitorów LCD
Ceny monitorów LCD

Znacznie wyższe, niż współcześnie, były również ceny przeciętnych laptopów. Mocno krytykowany przez redaktorów "PC Kuriera" (nr 2/1998) laptop Gericom Overdose M kosztował w 1998 roku ok 7500 zł (netto!).

Gericom Overdose M - jedyne 9150 złotych z VAT-em
Gericom Overdose M - jedyne 9150 złotych z VAT-em

Jakie parametry oferował sprzęt, za który trzeba było wyłożyć - z VAT-em - ponad 9 tys. złotych? Pentium MMX 166, 16 MB RAM, dysk twardy 1,4 GB, napęd CD x20 i ekran o przekątnej 11,3 cala to konfiguracja, która zdaniem recenzenta "nie jest w stanie nikogo zadziwić, może jedynie dość małym dyskiem".

Ciekawie wyglądał również raczkujący rynek urządzeń mobilnych. Debiutujący w 1997 roku praprzodek współczesnych smartfonów - HP OmniGo 700LX - to dwa oddzielne urządzenia - palmtop i podłączany do niego, jak do stacji dokującej, telefon komórkowy.

OmniGo 700LX
OmniGo 700LX

Takie cacko kosztowało w 1997 roku 4 tys. złotych!

Sprzęt, będący odpowiednikiem dzisiejszych netbooków również nie był tani. Przykładem może być Toshiba Libretto 50CT, który w 2000 roku - 3 lata po rynkowej premierze - kosztował na rynku wtórnym 700 dolarów, czyli - wówczas - około 2800 złotych.

Toshiba LIbretto 50CT, reklamowana jako komputer o wymiarach kasety VHS
Toshiba LIbretto 50CT, reklamowana jako komputer o wymiarach kasety VHS

Co oferowało to urządzenie? Testowany przez redakcję "PC Kuriera" model wyposażono w procesor Pentium 75 MHz, 16 MB RAM-u, dysk twardy 740 MB i sześciocalowy wyświetlacz TFT o rozdzielczości 640x480 pikseli. Największą zaletą był jednak system operacyjny - zamiast Windowsa CE, sprzęt Toshiby pracował pod kontrolą Windowsa 95.

Obserwując ceny sprzed kilkunastu lat można dojść do wniosku, że wprawdzie wartość przeciętnego w swoim czasie urządzenia nie zmieniła się radykalnie, jednak - choć największą różnicę widać w przypadku laptopów - sprzęt komputerowy jest wyraźnie tańszy, niż dawniej.

Spadły ceny, wzrosły pensje i parametry. Co stało się ofiarą tego niewątpliwego postępu? Moim zdaniem jest to - w przypadku średniej półki cenowej - jakość wykonania.

Przykładem może być choćby tak niepozorny element, jak... klawiatura. Pamiętacie stare klawiatury? Te z klawiszami na sprężynkach, w których zamiast metrowej długości sztywnego kabla USB montowano miękki, zwinięty spiralnie przewód ;)? Wiele z nich działa do tej pory.

Jakie miał parametry i ile kosztował Wasz pierwszy komputer?

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.