Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 3 - 9 listopada

Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 3 - 9 listopada

Podsumowanie tygodnia w Niezłym Kinie, 3 - 9 listopada
Ireneusz Podsobiński
09.11.2008 19:00

Tydzień minął pod znakiem wielu nowych zwiastunów (m.in. Ile waży koń trojański?), kontrowersyjnych decyzji (Smith i Spielberg chcą nakręcić remake Oldboya) i drobnych nieporozumień (dezinformacja serwisu Variety na temat Sama Mendesa). A co jeszcze ciekawego wydarzyło się między 3 a 9 listopada, przeczytacie dalej we wpisie.

Tydzień minął pod znakiem wielu nowych zwiastunów (m.in. Ile waży koń trojański?), kontrowersyjnych decyzji (Smith i Spielberg chcą nakręcić remake Oldboya) i drobnych nieporozumień (dezinformacja serwisu Variety na temat Sama Mendesa). A co jeszcze ciekawego wydarzyło się między 3 a 9 listopada, przeczytacie dalej we wpisie.

Steven Spielberg i Peter Jackson znależli w końcu producentów dla projektu Tintin, adaptacji przygód jednego z najbardziej znanych komiksowych bohaterów. Film wyprodukują Sony i Paramount. Obaj twórcy mieli problemy ze znalezieniem inwestorów - a to rozwód DreamWorks i Paramout (początkowo film miał produkować DreamWorks z Uniwersalem), a to Spilberg uznawał, że dostaje za mało (a proponowano mu ?tylko? 135 mln $). Mimo zamieszania film wciąż planowany jest na rok 2010. Tintin ma być kręcony w 3-D, z wykorzystaniem fotorealistycznej technologii przechwytywania ruchu.

Pojawił się pierwszy zwiastun nowej komedii Juliusza Machulskiego - Ile waży koń trojański?, której plakat prezentowaliśmy Wam jakiś czas temu. Film wejdzie do kin 26 grudnia. Czy będzie to powrót Machulskiego do formy sprzed lat? Na podstawie króciutkiego trailera raczej ciężko wyrokować? Raczej nie wygląda najlepiej. Za to opis fabuły nie brzmi najgorzej - pomył ma duży potencjał komediowy. Zapraszam zatem do obejrzenia i przeczytania - nie zajmie to dłużej niż minutę.

Filmy 3D powoli na dobre zadomawiają się w kinach. Jednakże na razie nie było produkcji, która by mnie zmobilizowała do wydania prawie dwa razy większej kwoty na seans. Może się to zmienić w przypadku nowego filmu animowanego studia DreamWorks - Potwory kontra Obcy. Zwiastun utwierdził mnie w przekonaniu, że będzie nie tylko efektownie, ale także zabawnie i naprawdę rozrywkowo. Jest to również pierwsza produkcja, która jest w pełni tworzona w 3D, a nie konwertowana w postprodukcji.

Internet to kopalnia wiedzy, ale także bardzo niebezpieczne miejsce dla słabszych psychicznie jednostek. Kilka dni temu, poszukując materiały do pracy, trafiłem na forum, na którym użytkownicy wymieniają się sposobami na? skuteczne samobójstwo. O podobnym problemie opowie Hideo Nakata, twórca japońskiego Ringu oraz kontynuacji jego amerykańskiego remake?u. Nowy angielskojęzyczny projekt, zatytułowany Chatroom, będzie psychologicznym thrillerem, opowiadającym o nastolatkach, którzy na chatroomach namawiają siebie nawzajem do destruktywnych zachowań.

No dobrze. Zwiastun, jak zwiastun. Film zapowiada się świetnie. Legendarne postaci:  Etta James, Muddy Waters, Chuck Berry, oraz niespodzianka- Rolling Stones. Z wymienionymi nazwiskami idzie w parze doskonała muzyka. Do tego gwiazdy - Beyoncé Knowles, Adrien Brody, Mos Def. Było w ostatnich latach sporo biografii amerykańskich muzyków, np.  Ray, Spacer po linie - to były udane filmy, ale Cadillac Records zapowiada się jeszcze lepiej. Zobaczcie zwiastun. Mnie zachęca.

W tym tygodniu jest nieco gorzej niż w dwóch poprzednich z filmowymi dodatkami do gazet. Nadal jednak jest dobrze. Gosford Park to film, który zasługuje na miano arcydzieła, natomiast pozostałe, to porządne kino - z rożnych względów warte uwagi. Z czystym sumieniem mogę polecić Dziennik Bridget Jones, Niekończącą Się Opowieść i Dziewiąte wrota. To, co prawda, odgrzewane hity, ale żeby uzupełnić swoją domową wideotekę - jak znalazł.

Na początku sierpnia do sieci wyciekł zwiastun Che w kiepskiej jakości. Tym razem mam dla Was pierwszy oficjalny trailer do nowego dwuczęściowego filmu Stevena Soderbergha. W gruncie rzeczy nie zrobił on na mnie specjalnego wrażenia, gdyż więcej w nim chwalenia i wydumanych haseł, niż samych zdjęć z filmu. W USA film zadebiutuje 12 grudnia w limitowanej ilości kin. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że u nas Che trafi prosto na DVD.

Clint Eastwood się nie poddaje, jeśli wierzyliście deklaracjom, że* Grand Torino,* to jego ostani film ? daliście się nabrać. Eastwood, wraz z Albertem S. Ruddy?m (panowie pracowali razem przy* Za wszelka cenę*) zamierzają zrealizować biografię jednego z pierwszych i zarazem najbardziej znanych prozaików amerykańskich - Samuela Langhorna Clemensa, znanego jako Mark Twain. Eastwood ma także wcielić się w starego pisarza.

Pamiętacie kilka dobrych lat wstecz plany zremake?owania przez Amerykanów naszego Kilera, w którym główną rolę miał zagrać Will Smith? Pomysł był intrygujący, lecz ostatecznie spalił na panewce. Teraz aktor znowu chciałby sprawdzić się w remake?u obcojęzycznego filmu i wraz ze Stevenem Spielbergiem negocjują wykupienie praw do koreańskiego dzieła Oldboy Chan-wook Parka. Zobaczymy, jak daleko Smith tym razem zajdzie.

Zastanawiałem się, dlaczego* 007 Quantum of Solace* budziło we mnie więcej emocji przed premierą niż poprzedni film o szpiegu Jej Królewskiej Mości. Casino Royale przyniosło przecież zupełnie nową koncepcję filmów o Bondzie i to z pełnym sukcesem. Powstał jednak problem, czy nowy pomysł, który doskonale się sprawdził w filmie dość nietypowym - o początkach pracy 007- jest w stanie udźwignąć kolejną część. Po seansie 007 Quantum of Solace nie mam wątpliwości. Tak! Twórcy filmu idą jeszcze dalej, wprowadzają rewolucyjne zmiany, używają zupełnie innych środków niż poprzednicy, ale to dalej jest Bond. I to jaki!

4 listopada 2008 nastąpił smutny dzień ? zmarł Michael Crichton, pisarz, scenarzysta, producent i reżyser. Smutek jest tym większy, że nie tak dawno zastanawiałem się, kiedy wyjdzie następna książka autora, twórcy gatunku nazywanego techno-thrillerem. Postanowiłem przyjrzeć się bliżej filmowej twórczości Crichtona. Spróbowałem zebrać dziesięć najbardziej udanych filmów, wśród których znajdują się adaptacje jego powieści i scenariuszy, jak również jego własne dzieła.

Nicole Kidman wystąpi w filmie The Danish Girl, opowiadającym historię Einara Wegenera, duńskiego malarza - pierwszej osoby, która przeszła operację zmiany płci. W rolę męża Einara, a po operacji Lili Elbe, wcieli się Charlize Theron. Reżyserem będzie Anand Tucker. Na razie niewiadomo, kiedy ruszą zdjęcia.

W pierwszej połowie lipca ukazał się teaserowy plakat do nowej wersji Conana. Sęk w tym, że w tamtym czasie nie znano jeszcze ani nazwiska reżysera, ani odtwórcy głównej roli. Ostatnio sporo plotkowało się na temat angażu Bretta Ratnera, który ponoć był zainteresowany projektem. W końcu wyszło szydło z worka. Ratner oficjalnie ogłosił, że jest w ostatecznej fazie negocjacji, co oznacza, że stołek reżyserski praktycznie należy do niego. Tym samym zrezygnował on z innego projektu - czwartej części Gliniarza z Beverly Hills.

Trochę ponad tydzień temu serwis Variety ogłosił, że Sam Mendes zostanie reżyserem adaptacji komiksu Kaznodzieja, co mnie bardzo ucieszyło. Okazuje się jednak, że radość była przedwczesna. W wywiadzie dla Empire Magazine reżyser poskarżył się na Variety: ?To ich typowa wiadomość - ?Mendes nakręci Kaznodzieję? - chciałbym! W rzeczywistości powinni byli napisać ?Mendes planuje nakręcić Kaznodzieję.? W czym zatem problem? Mendes nie bierze się za film dopóki nie dostanie scenariusza, a takowy do ekranizacji komiksu jeszcze nie powstał.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)