Pronto – superszybki bank energii. Ładowanie trwa tylko kilka minut!
Zapewne wielu z Was korzysta czasem z banku energii. Ten przydatny gadżet bywa niezastąpiony podczas długich podróży, wycieczek czy aktywnie spędzanego dnia, jednak nie jest bez wady – wprawdzie pozwala zmagazynować energię dla naszych elektronicznych gadżetów, ale sam ładuje się bardzo długo. Twórcy urządzenia o nazwie Pronto postanowili to zmienić, a ich pomysł bardzo przypadł do gustu użytkownikom Kickstartera.
08.10.2014 | aktual.: 08.10.2014 12:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czas działania, podawany przez producentów w specyfikacji smartfonów rzadko odpowiada rzeczywistości. Często wystarczy intensywnie korzystać z Internetu czy nawigacji i włączyć na chwilę jakąś bardziej wymagającą grę czy film w wysokiej rozdzielczości, by wskaźnik baterii zaczął przypominać stoper odliczający w dół.
Ratunkiem okazują się banki energii, jednak w ich przypadku również istnieje problem, którym jest czas ładowania. Pojemne akumulatory wymagają najczęściej wielogodzinnego podłączenia do źródła prądu, co nie zawsze jest możliwe.
Twórcy banku energii Pronto postanowili rozwiązać ten problem. Ich niepozorne urządzenie to prawdziwy demon szybkości – wystarczy podłączyć go do gniazdka na zaledwie 5 minut, by zmagazynować energię potrzebną do pełnego naładowania akumulatora smartfona.
Twórcy Pronto przewidzieli dwie wersje urządzenia – Pronto 5 z akumulatorem o pojemności 4500 mAh i Pronto 12 z akumulatorem 13500 mAh. Warto przy tym pamiętać, że o ile zmagazynowanie energii potrzebnej do pełnego naładowania smartfona trwa zaledwie 5 minut, to ładowanie smartfona z banku energii zabiera znacznie więcej czasu.
The Pronto | Fast-Charge battery pack
Pełne ładowaniu każdego z banków energii, pozwalające na 3- lub 9-krotne naładowanie smartfona ma trwać około godziny, co również jest dobrym wynikiem. Pronto, poza złączem USB zostało również wyposażone w znane z samochodów gniazdo 12-woltowe, pozwalające na zasilanie m.in. niektórych aparatów fotograficznych lub laptopów.
Użytkownicy Kickstartera wykazali zaskakująco duże zainteresowanie tym gadżetem. Kwota 50 tys. dolarów, potrzebna na rozpoczęcie produkcji została już dawno przekroczona, choć do końca zbiórki pozostał jeszcze prawie miesiąc. Ceny oferowanych w przedsprzedaży urządzeń to – odpowiednio dla mniej i bardziej pojemnej wersji – 59 i 99 dolarów, a pierwsze Pronto mają trafić do osób, które wsparły projekt, w marcu przyszłego roku.
W artykule wykorzystałem informacje z serwisów Kickstarter, Gizmag i Ubergizmo.