Protesty nic nie dały. Polska podpisała ACTA o 3:30 w nocy

Stało się. Polska podpisała kontrowersyjną umowę ACTA o zapobieganiu handlowi podrobionymi towarami. Ale do jej wejścia w życie jeszcze długa droga.

Protesty nic nie dały. Polska podpisała ACTA o 3:30 w nocy 1Donald Tusk (Fot. Wikipedia Commons)
Michał Michał Wilmowski

Stało się. Polska podpisała kontrowersyjną umowę ACTA o zapobieganiu handlowi podrobionymi towarami. Ale do jej wejścia w życie jeszcze długa droga.

O 3:30 czasu polskiego nasza ambasador w Japonii podpisała umowę ACTA, na mocy upoważnienia udzielonego przez premiera. Rząd nie przejął się falą protestów, która przeszła przez cały kraj.

Kontrowersyjne przepisy

ACTA jest umową międzynarodową, która zobowiązuje państwa sygnatariuszy do zwalczania łamania prawa własności intelektualnej i handlu podrabianymi towarami. W dokumencie zawarte są kontrowersyjne zapisy, które mogą prowadzić do łamania prawa do prywatności każdego z nas, a nawet blokowania treści w Sieci.

Najbardziej oburza internautów przepis, który zobowiązuje dostawcę Internetu do wydania danych osób podejrzanych o naruszenie praw autorskich. Czyli coś, co i tak już w polskim prawie jest – choć nie jest zbyt gorliwie egzekwowane. Poza tym bez ACTA nie ma mowy o wydawaniu danych Polaków zagranicy, a po jej wejściu w życie to się zmieni.

Porozumienia na razie nie podpisało pięć państw Unii Europejskiej: Cypr, Estonia, Słowacja, Niemcy i Holandia. Wszystkie pozostałe już podpisały. Opóźnienia zazwyczaj wynikają z powodów proceduralnych.

Kiedy ACTA wejdzie w życie?

Oczywiście ACTA nie weszła w życie dziś w nocy o 3:30. Żeby umowa zaczęła obowiązywać, po pierwsze, trzeba ją ratyfikować, po drugie, dostosować do niej polskie prawo (zdaniem większości ekspertów - i moim też - ono już jest dostosowane) i wreszcie po trzecie, zgodzić się na nią musi Parlament Europejski.

Decyzję o podpisaniu ACTA przez Unię Europejską podjęła Rada UE 16 grudnia 2011 roku. Teraz Unia musi czekać aż podpiszą ją w Japonii (która jest depozytariuszem umowy) wszystkie państwa.

Następnie o podpisaniu zostanie powiadomiony Parlament Europejski, który rozpocznie procedurę zgody. Na końcu tej procedury jest głosowanie. W tym miejscu warto podkreślić, że polscy europosłowie jak dotąd byli wyjątkowo chętni do przyjęcia ACTA. Przeciwko dokumentowi głosowało tylko SLD. Wśród eurodeputowanych z innych krajów nawet 69% było przeciw.

Oprócz zgody w Parlamencie Europejskim potrzebna jest ratyfikacja ACTA przez państwa unijne. Innymi słowy, w polskim Sejmie i Senacie również odbędzie się dyskusja, która po protestach na pewno będzie wyglądała inaczej, niż gdyby protestów nie było.

Trochę wiedzy nie zaszkodzi

Jak wygląda wiedza polityków na temat ACTA, mogliśmy się przekonać, włączając telewizor w ostatnich dniach. Mało kto z nich ma pojęcie, co to za zwierz ten Internet i w jaki sposób działa.

Niemal wszyscy powtarzają frazesy, które z rzeczywistością zbyt wiele wspólnego nie mają. Gdyby któremuś z nich pokazać, na jaką skalę Polacy piratują, prawdopodobnie nieźle by się zdziwił.

Ale my sami nie jesteśmy wiele mądrzejsi. Dlatego zachęcam do samodzielnego przeczytania dokumentu. To tylko 28 stron napisanych niezbyt skomplikowanym językiem. Warto poświęcić godzinę na dokładne przeczytanie tego tekstu - najlepiej ze zrozumieniem.

Na dyskusję o ACTA nie jest jeszcze za późno, nie sądzę jednak, żeby coś dały protesty w stylu, który oglądaliśmy wczoraj. Jeśli zachowujemy się jak chuligani, rząd będzie nas traktować jak chuliganów. Dużo większe wrażenie niż "Komorowski, matole" zrobił na mnie blackout polskich stron, do którego przyłączyły się takie giganty jak Demotywatory czy Allegro.

Pamiętajmy wreszcie, że wiele zależy od tego, jak zachowa się reszta Europy. A prawda jest niestety taka, że internauci w wielu krajach nie mają pojęcia, jakie zagrożenia niesie ze sobą ACTA – tak jak my nie mieliśmy pojęcia kilka dni temu (o tym, co piszą o nas na świecie, poczytacie w Dzienniku Internautów).

Niewiedzy sprzyja sposób, w jaki porozumienie wynegocjowano: w tajemnicy przed internautami. Gdyby rządy nie starały się tak bardzo ukryć, co zamierzają podpisać, prawdopodobnie nie byłoby już ACTA.

Źródło artykułu: WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Tajemniczy "ciemny tlen" odkryty na dnie Pacyfiku
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Nowa metoda recyklingu plastiku. Rozłoży nawet PVC
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Jest ich mniej. Nawet w środowiskach, gdzie nie ingeruje człowiek
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Sen i ryzyko demencji. Są nowe odkrycia
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Do 2500 r. może jej już nie być. Alarmujące prognozy dla syberyjskiej tundry
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Galaktyka Cygaro. Miejsce, gdzie gwiazdy rodzą się szybciej
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Ludzie od zawsze o tym marzyli. Pojawia się jednak pewien problem
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Masz głośnych sąsiadów? Szwajcarzy znaleźli na to sposób
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Mikroplastik i zdrowie. To konsekwencje zanieczyszczenia środowiska
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Tajemnicza rotacja. Czy Wszechświat znajduje się w czarnej dziurze?
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości
Umożliwi skok technologiczny? Ten związek ma niezwykłe właściwości