Sala kinowa w domowym zaciszu? To bardzo proste
Różnorodne przekątne ekranu, odpowiednia jakość dźwięku czy stopień nasycenia kolorów – te wszystkie parametry mogą przyprawić o zawrót głowy każdego, kto planuje zakup nowego telewizora. Dziś do tego wszystkiego dochodzi jeszcze jeden dylemat, a mianowicie czy wybrać "tradycyjny" telewizor, czy może projektor. Niepozorne urządzenia skrywają w sobie więcej, niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać.
03.01.2018 | aktual.: 04.01.2018 08:03
Poniżej dowiesz się czy projektor to odpowiedni zakup dla ciebie, co należy brać pod uwagę przy jego wyborze i jak przygotować swój salon lub sypialnię do tego, by pełniła rolę prawdziwego centrum rozrywki.
Efekt sali kinowej
Jeszcze niedawno projektory kojarzyliśmy z dużymi i ciężkimi urządzeniami, które wyświetlały słabej jakości obraz niewiele większy od przeciętnego telewizora. Tymczasem dzisiejsze nowoczesne modele ważą około 1,5 kg, a nawet mniej. Można je bez problemu przenosić z miejsca na miejsce i ustawiać w innych pokojach. Pamiętaj jednak, że wysoka jakość obrazu, odpowiednie nasycenie barw i jasność zagwarantuje tylko odpowiednie wyciemnione otoczenie.
Dlatego jeśli oglądasz telewizję sporadycznie, maksymalnie kilkanaście minut przy jednym posiedzeniu, lepiej będzie pozostać przy starym telewizorze. Włączanie i wyłączanie go wymaga znacznie mniej zachodu, nie musisz opuszczać rolet ani ustawiać urządzenia. Jeśli natomiast lubisz spędzać całe wieczory na oglądaniu ulubionych filmów, projektor będzie doskonałym rozwiązaniem. Duży obraz w wysokiej jakości na ścianie własnego salonu to marzenie każdego kinomana.
Obraz na całej ścianie
Telewizory o przekątnej ekranu przekraczającej 70 cali to rzadkość. Poza tym ich cena jest bardzo wygórowana. Za dużo mniejsze pieniądze kupisz projektor, który będzie w stanie wyświetlić obraz o tej samej, a nawet większej przekątnej. Powinieneś jednak pamiętać, że zakup takiego urządzenia niesie za sobą pewne ograniczenia. Przede wszystkim musisz przygotować ścianę, na której będziesz wyświetlać obraz oraz miejsce, w którym stanie projektor. W tym wypadku masz do wyboru dwa rozwiązania. Pierwszym z nich jest zakup dopasowanego ekranu w postaci białej rozwijanej płachty, który możesz przymocować do sufitu. W ten sposób nie musisz zmieniać rozkładu mebli w salonie, ale koszt projektora znacznie wzrasta.
Drugim wyjściem jest pomalowanie części ściany na biało i rzucanie obrazu bezpośrednio na nią. W ten sposób zaoszczędzisz sporo pieniędzy i będziesz mógł dopasować rozmiar "ekranu" do swoich potrzeb. Musisz jednak wziąć pod uwagę rozstaw mebli w salonie. Może się bowiem okazać, że znalezienie wolnego kawałka ściany będzie graniczyło z cudem. Warto umieścić projektor w konkretnym miejscu i w miarę możliwości nie zmieniać jego położenia. Dzięki temu unikniesz mozolnego majstrowania przy urządzeniu za każdym razem, gdy masz ochotę obejrzeć film.
Nie tylko do salonu
Oczywiście nie wszystkie projektory są przystosowane wyłącznie do dużych pomieszczeń. Niektóre egzemplarze wyposażone są w szeroki system rzutu, dzięki czemu można go ustawić nawet kilkadziesiąt centymetrów od ściany. W ten sposób uzyskasz dużo ostrzejszy obraz o sporej rozdzielczości, bez konieczności ustawiania projektora na przeciwległej ścianie. Wystarczy ustawić projektor tam, gdzie chcemy i gotowe.
Wbrew pozorom dobrej jakości projektor nie kosztuje wiele. Wystarczy odpowiednie ustawienie i dostrojenie urządzenia, by cieszyć się filmami na dużym ekranie bez kupowania drogiego telewizora. W zależności od potrzeb warto rozważyć zakup dodatkowych komponentów takich jak ekran czy stojak na projektor.