Solarne żagle
Jeszcze niedawno sceptycy z przekąsem komentowali, że elastyczne panele słoneczne tak naprawdę bardziej przypominają folię niżeli profesjonalne urządzenia produkujące energię słoneczną, a tymczasem owa "folia" fotowoltaiczna już teraz znajduje zastosowanie. Na przykład jako nakładka na żagle - i to bynajmniej nie na rekreacyjnych łódeczkach, ale na pokaźnych okrętach. Chińskich okrętach.
11.11.2008 00:16
Jeszcze niedawno sceptycy z przekąsem komentowali, że elastyczne panele słoneczne tak naprawdę bardziej przypominają folię niżeli profesjonalne urządzenia produkujące energię słoneczną, a tymczasem owa "folia" fotowoltaiczna już teraz znajduje zastosowanie. Na przykład jako nakładka na żagle - i to bynajmniej nie na rekreacyjnych łódeczkach, ale na pokaźnych okrętach. Chińskich okrętach.
Okręty chińskiej floty handlowej będą zaopatrywane w ogromne, 30 metrowej wysokości żagle z elastyczną powłoką fotowoltaiczną. Sprzężone z komputerem pokładowym, mają się ustawiać optymalnie do kierunku wiatru i padania promieni słonecznych. Dzięki temu solary wyprodukują 1% całej energii zużywanej przez statek, a wykorzystanie połączonego potencjału słoneczno - wietrznego pozwoli zaoszczędzić 20 -40% zużywanego paliwa. Wyliczono, że inwestycja w solarne żagle zwróci się już po 4 latach.
Ciekawe, jak rozwiązane zostały systemy składania tych potężnych struktur - sztormu nie da się, niestety, ujarzmić; ani tym bardziej wykorzystać do generowania czystej energii (a przynajmniej na razie nie potrafimy wykorzystać potencjału tego żywiołu).
Źródło: Ecogeek