The Walking Dead w VR! StarVR: nowe gogle, które mogą zmienić wszystko

Co, kolejne gogle do wirtualnej rzeczywistości? Nuda! Ale spokojnie - zapowiedź StarVR jest niezwykle ważna.

Zdjęcie mężczyzny pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie mężczyzny pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Star VR od Starbreeze

Chodzi o twórców - studio Starbreeze. Kojarzyć powinno nam się przede wszystkim z grami, a nie tworzeniem sprzętu. I właśnie to ich growe zaplecze (połączone z wiedzą i technologią Infinity Eye) sprawia, że zapowiedź StarVR mnie cieszy.

Sukces wirtualnej rzeczywistości w grach zależeć będzie właśnie od gier. To tytuły będą decydowały o tym, czy kupimy gogle, czy nie.

Kiedy więc własny sprzęt tworzą wydawcy, to mamy gwarancję, że powstaną produkcje korzystające z wirtualnej rzeczywistości. Bo mogą sami je zrobić.

Starbreeze musi zachęcić nas do swojego sprzętu. Jak? Najlepiej właśnie swoimi grami. To studio, które odpowiedzialne jest za takie tytuły jak The Darkness, Syndicate czy świetne Kroniki Riddicka. Potrafią tworzyć klimatyczne FPS-y, więc mniej więcej wiadomo, czego się można po nich spodziewać.

Patrzę na ich historię i już wiem, że chcę zobaczyć ich grę w VR.

Obraz

Starbreeze nie jest uzależnione od innych partnerów. To od nich i tylko od nich zależy, czy ich gogle będą na tym coraz liczniejszym rynku konkurencyjne.

The Walking Dead w VR

Choć Starbreeze działa też z innymi ekipami. Na E3 ich gogle pokazywane są razem z The Walking Dead od Overkill Software. Szwedzi współpracują również m.in. z 505 Games czy Lionsgate.

To oznacza jedno - gier na wirtualną rzeczywistość nie zabraknie.

The Walking Dead (Overkill Reveal Trailer)

Choć z punktu widzenia gracza martwić może fakt, że już tyle firm ma własne urządzenia. Nie zostało to jeszcze potwierdzone, ale wiele wskazuje na to, że The Walking Dead od Overkill Software w VR działać będzie wyłącznie na StarVR.

A już wiadomo, że takie Eve: Valkyrie odpalimy tylko na Oculus Rift.

Obraz

Czyli mając jedne okulary, nie zagramy we wszystkie gry przeznaczone dla wirtualnej rzeczywistości.

VR dla wybranych

Ale ja nie widzę w tym niczego złego! Producenci gogli muszą walczyć o nas, zachęcać grami. Pokazywać efektowne tytuły, które robią porządny użytek z wirtualnej rzeczywistości. Tego zabrakło PlayStation Move czy Kinektowi. Prawdziwej rywalizacji.

Nie macie ciekawej oferty? To idę do konkurencji!

Kiedyś tak było na konsolach. Sprzęty miały swoje gry na wyłączność. Kupując PlayStation, miało się dostęp do gier, których nie miał rywal. Podobnie było na Xboksie czy Nintendo.

Dziś tego brakuje - wiele gier ukazuje się na wielu platformach, przez co urządzenia przestają być wyjątkowe. Wirtualna rzeczywistość może to zmienić. A jednocześnie wpłynie to na jakość gier.

Wirtualna rzeczywistość z grami

Właśnie dlatego cieszy mnie fakt, że za StarVR stoją twórcy gier - nawet jeśli zawiodą partnerzy, to oni będą mogli to nadrobić.

Ale poza tym StarVR prezentuje się całkiem nieźle sprzętowo. Nie znamy zbyt wielu szczegółów, te wypłyną na dniach, bo gogle zostaną pokazane na targach E3. Dziś wiadomo tylko tyle, że pole widzenia to 210-stopni (najwięcej na rynku) i rozdzielczość 5120x1440 - pod tym względem także StarVR zostawia konkurencję w tyle. Tylko jakiego peceta trzeba będzie mieć, żeby to udźwignąć?

Obraz

StarVR raczej nie będzie komerycyjnym sukcesem na miarę Oculus Rift czy Projekt Morfeusz. Ale dobrze, że i takie projekty powstają i że mniejsze ekipy mają szansę tworzyć gry na VR. My na tym tylko zyskujemy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
newskomputeryrtv
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.