Toyota tworzy superkwiaty pochłaniające zanieczyszczenia
Czas, by nazwa Toyota przestała się kojarzyć jedynie z producentem samochodów. Koncern postanowił zainwestować w ogrodnictwo oraz inżynierię genetyczną i stworzyć (dokładnie tak!) dwa nowe gatunki kwiatów. Niezwykłe rośliny mają pochłaniać więcej zanieczyszczeń z powietrza oraz łagodzić wpływ efektu cieplarnianego.
To nie jest historia na daleką przyszłość; to dzieje się już. Podobnie jak produkcja Priusa.
Czas, by nazwa* Toyota* przestała się kojarzyć jedynie z producentem samochodów. Koncern postanowił zainwestować w ogrodnictwo oraz inżynierię genetyczną i stworzyć (dokładnie tak!) dwa nowe gatunki kwiatów. Niezwykłe rośliny mają pochłaniać więcej zanieczyszczeń z powietrza oraz łagodzić wpływ efektu cieplarnianego.
To nie jest historia na daleką przyszłość; to dzieje się już. Podobnie jak produkcja Priusa.
W japońskiej centrali firmy opracowano po jednym nowym gatunku gardenii i szałwii o wiśniowych kwiatach. Każda z tych roślin ma inne zalety.
Szałwia: jej liście absorbują szkodliwe gazy uwalniane do atmosfery z fabryki.
Gardenia: liście nowego gatunku pięknej rośliny kwiatowej zwiększają ilość pary wodnej w powietrzu ponoć na tyle skutecznie, że obniżają temperaturę powietrza wokół fabryki. To z kolei oznacza mniejsze zapotrzebowanie na energię używaną do chłodzenia zakładu. W ostatecznym rozrachunku zmniejsza się ilość dwutlenku węgla emitowana do atmosfery.
To nie pierwsza inicjatywa Toyoty w kierunku wykorzystania roślin do zmniejszenia ilości emitowanego CO2. Trawniki wokół głównej siedziby firmy obsiane są gatunkiem trawy, który bardzo wolno rośnie (cecha wyjątkowo rzadko spotykana wśród roślin z rodziny Traw) i wymaga koszenia jedynie raz w roku. Z innych ciekawszych pomysłów na zmniejszenie emisji CO2 w fabryce wymienię m.in. doświetlanie fabryki naturalnym światłem dzięki wykorzystaniu systemu świetlików tunelowych czy pokrycie ścian farbą fotowoltaiczną. Rozwiązania takie jak panele słoneczne na dachu czy automatycznie wyłączane światło po wyjściu z łazienki brzmią jak banał - ale i takie "oklepane" sposoby na czystszy świat stosuje Toyota.
Kiedyś modne było hasło, że Polska ma być drugą Japonią. Może warto skorzystać z doświadczeń tego kraju i zainwestować w naturę?
Źródło: Groovy Green