Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką

Wakē to świetny gadżet dla osób, które śpią z partnerem lub partnerką i nie chcą, by wstająca osobą budziła drugą.

Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką 1Zdjęcie kobiety pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek

Dziś wielu ma z tym problem, bo dzwoniący budzik każe wstać wszystkim śpiącym. Często słyszą go nawet osoby, które znajdują się w pokoju obok.

Wakē: przyjemne wstawanie

Wakē to gadżet, który budzi jedynie tę osobę, która musi wstać. Jak? Poprzez skierowanie wyłącznie na nią światła, symulującego słońce.

Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką 2

A jeśli to nie wystarczy, wówczas przesyłany jest także dźwięk. Nie obudzi drugiej osoby (i pozostałych domowników), bo twórcy wykorzystali głośnik parametryczny, emitujący dźwięk prostymi strumieniami. Czyli trafia do jednej, konkretnej osoby.

Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką 3

Wakē dba o prywatność śpiących, więc nie śledzi ich kamerą. Urządzenie wie, do kogo skierować światło i dźwięk dzięki wbudowanym czujnikom temperatury ciała.

Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką 4

Urządzenie jest na tyle mądre, że domyśli się, jeśli osoba z ustawionym budzikiem wstanie wcześniej niż przewidywała. Później nie będzie więc budzić kogoś, kto w łóżku został.

Wakē zawieszony jest na ścianie, nad głowami śpiących, a więc nie znajduje się w zasięgu ręki jak zwykły budzik. To w takim razie jak go wyłączyć lub ustawić drzemkę?

Drzemka na smartfonie

Wyłączać go nie trzeba - wystarczy wstać. Z kolei drzemkę wybiera się w smartfonowej aplikacji, która służy do zarządzania Wakē.

Wakē: prywatny budzik! Koniec ze wspólną pobudką 5

To wszystko brzmi wspaniale, więc czas na kubeł zimnej wody - cena. Wakē na Kickstarterze kosztuje… 250 dolarów. Powiedzieć “sporo” to nic nie powiedzieć.

Z drugiej strony, policzmy, jak często wkurzaliśmy się, gdy musieliśmy wstać przez nie nasz budzik. Zdrowie jest bezcenne i tak dalej, i tak dalej…

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
To skarb ukryty w śmieciach. W USA wyceniono go na ok. 97 mld dol.
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
50 lat sadzenia drzew zmieniło klimat kraju. I to dosłownie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Zaktualizuj Androida Auto. Jest nowe wydanie
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Jest coraz mniejsza. Cofają się niebezpieczne zmiany
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Biofobia narasta. Coraz więcej osób odczuwa lęk i niechęć wobec przyrody
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Bezzałogowy "PassAt" Polaków wyruszył w rejs. Ma pokonać Atlantyk
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Myślała, że to śmieci. To, co odkryła, ją zdziwiło
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Nowość w mObywatelu. Skorzystają kolejni użytkownicy
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
Antarktyda: Lodowiec Thwaites w krytycznej fazie destabilizacji
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
CERT Orange Polska ostrzega przed nowym oszustwem
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Mroczna przeszłóść. Opuszczone pociągi na Syberii
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
Znalazł ten skarb nielegalnie. Uciekł od odpowiedzialności
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇