Waży 220 ton. To część maszyny, która trafi na Podkarpacie

Trwa realizacja budowy drogi ekspresowej S19 na Podkarpaciu. Obecnie prace toczą się na 10-kilometrowym odcinku Rzeszów Południe - Babica. Największym wyzwaniem dla wykonawców będzie wydrążenie ponad dwukilometrowego tunelu, który będzie wymagał wykorzystania specjalistycznego sprzętu, który jest już w Polsce.

Maszynę TBM, która służy do drążenia tuneli, ochrzczono imieniem "Karpatka". GDDKiA ściągnęła ją do kraju z Hiszpanii. Transport największych elementów Karpatki rozpoczął się 11 listopada 2022 r., natomiast ostatnie z wielkogabarytowych elementów dotarły na plac budowy wraz z końcem stycznia 2023 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obecnie trwa montaż maszyny. Na profilu twitterowym Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opublikowano film z trwających prac spawaczy. Jak czytamy, tarcza Karpatki jest spawana w cyklu 24-godzinnym.

Karpatka to ogromna maszyna, która ma długość 112 m. Średnica spawanej tarczy jest imponująca - wynosi 15,2 m. Duże wrażenie robi też jej masa - tarcza waży 220 ton, czyli więcej niż wynosi masa własna samolotu Boeing 747.

Zgodnie z udostępnionymi przez GDDKiA informacjami drążenie tunelu rozpocznie się w lipcu 2023 r. Jego długość wyniesie 2255 m i będzie składał się z dwóch naw, które będą połączone 15 przejściami poprzecznymi i przejazdem awaryjnym. Każda z naw ma mieć 12,4 m średnicy. Obudowa tuneli będzie zbudowana z pierścieni, na które składają się prefabrykowane elementy żelbetowe. Na tunel w Babicy potrzebnych będzie ponad 2230 pierścieni, wyprodukowanie których pochłonie ok. 118 tys. metrów sześciennych betonu.

Budowa odcinka drogi S19 od węzła Rzeszów Południe do Babicy realizowany jest w systemie projektuj i buduj. Wykonawcą jest konsorcjum firm Mostostal Warszawa i Acciona Construccion. Wartość kontraktu to ponad 2,2 mld zł, a zakończenie prac zaplanowano na 2026 r.