Zapach na życzenie - już niedługo w Twoim domu!
Wszyscy lubimy miły zapach w domu, prawda? Nie zawsze jednak pachnie tak, jakbyśmy chcieli. Wkrótce może się to zmienić - naukowcy z Katedry Systemów Multimedialnych Politechniki Gdańskiej opracowali program komputerowy umożliwiający emitowanie konkretnej dawki wybranego zapachu. Oprócz walorów estetycznych ma być on wykorzystywany do terapii i edukacji.
11.10.2010 14:00
Wszyscy lubimy miły zapach w domu, prawda? Nie zawsze jednak pachnie tak, jakbyśmy chcieli. Wkrótce może się to zmienić - naukowcy z Katedry Systemów Multimedialnych Politechniki Gdańskiej opracowali program komputerowy umożliwiający emitowanie konkretnej dawki wybranego zapachu. Oprócz walorów estetycznych ma być on wykorzystywany do terapii i edukacji.
Urządzenie składa się z czterech szklanych pojemniczków podłączonych do komputera, w których znajdują się aromaty (zdjęcie pod cytatem). Za pomocą specjalnej pompki dochodzi do nich powietrze, a specjalne oprogramowanie steruje elektrozaworami. Jeden z twórców urządzenia, dr Piotr Odya, tłumaczy:
Odpowiednio kierując elektrozaworami, otwieramy dostęp powietrza do tego szklanego pojemniczka i następuje rozpylenie aromatu. Dzięki opracowanemu oprogramowaniu będzie można wybrać moment wypuszczenia aromatu i jego dawkę. W naszym interfejsie mamy nie tylko możliwość emitowania zapachu, ale też kontrolowania procesu jego wydzielania. Urządzenie jest wyposażone w czujniki, które są w stanie ocenić ilość aromatu w powietrzu i w zależności od tego odpowiednio sterować procesem jego uwalniania
Jak wspomniałem na początku tego tekstu, przeznaczeniem wynalazku są także terapie. Można w tej kategorii wymienić trening polisensoryczny (pobudzający zmysły) w terapii dzieci z zaburzeniami rozwoju. Jak do tej pory przeróżne Sale Doświadczania Świata aktywowały dzieci przez zabawy ze światłem czy dźwiękiem, teraz dochodzi do tego i węch.
W wersji prototypowej będziemy wykorzystywali cztery aromaty. Cytrynowy ma poprawić pamięć i koncentrację; zapach jaśminowy i drzewa różanego ma właściwości pobudzające, dlatego będzie przydatny np. dzieciom ospałym i mało aktywnym, zaś aromat lawendowy może działać uspokajająco, dlatego będzie można go wykorzystać w terapii dzieci z ADHD
A jakie może mieć zastosowanie takie coś w naszym domu? Proste - wyobraźmy sobie, że komputer wydziela intensywny aromat, gdy przychodzi do nas e-mail. Dzwonka możemy nie usłyszeć, ale zapach z pewnością odczujemy. Urządzenie może także - poprzez wydzielanie odpowiedniego aromatu - pomagać nam np. w skupieniu się czy relaksie.
Oczywiście to tylko pierwsze z brzegu przykłady, a kolejne zastosowania pojawią się w miarę rozwoju wynalazku. Choć w prototypowej wersji urządzenia znalazły się tylko cztery zapachy, to ich listę można rozwijać w dowolny sposób.
W zasadzie chodzi tylko o wlanie odpowiedniego aromatu do szklanego pojemniczka. Nie ma tu żadnych ograniczeń, można dopasować sobie zapach do konkretnych zainteresowań i potrzeb danej osoby
Dr Odya spodziewa się, że urządzenie trafi do użytku za ok. 1,5 roku. Jego zalety doceniło jury targów Brussels-Innova, nagradzając je złotym medalem, a firmy multimedialne z całego świata wykazują duże zainteresowanie wynalazkiem.