Zbyt mało pracy w pracy. Co z tym zrobić?

Zwiększanie produktywności pracy własnej ma zawsze sens. Jeśli jednak pracujemy dla kogoś, ma też swoje słabe strony ? my się rozwijamy, a nasi koledzy z pracy niekoniecznie. W efekcie my kończymy pracę szybciej niż inni. Daje to kilka efektów:

szef zaczyna przeciążać nas pracą

wykonujemy pracę za dwóch (za pojedynczą pensję)

nie mamy dodatkowych zadań i przez pół dnia się nudzimy

Idealną sytuacją jest zadaniowy czas pracy ? skończysz szybciej, masz szybciej wolne. W niewielu jednak firmach panuje taka zasada. Zwykle i tak trzeba swoje odsiedzieć, czy ma się coś do zrobienia czy nie. Co możesz zatem zrobić, kiedy pracy masz zbyt mało jak na Twoje umiejętności radzenia sobie z zadaniem, a nie chcesz stać się koniem pociągowym dla całego zespołu?

Zwiększanie produktywności pracy własnej ma zawsze sens. Jeśli jednak pracujemy dla kogoś, ma też swoje słabe strony ? my się rozwijamy, a nasi koledzy z pracy niekoniecznie. W efekcie my kończymy pracę szybciej niż inni. Daje to kilka efektów:

• szef zaczyna przeciążać nas pracą
• wykonujemy pracę za dwóch (za pojedynczą pensję)
• nie mamy dodatkowych zadań i przez pół dnia się nudzimy

Idealną sytuacją jest zadaniowy czas pracy ? skończysz szybciej, masz szybciej wolne. W niewielu jednak firmach panuje taka zasada. Zwykle i tak trzeba swoje odsiedzieć, czy ma się coś do zrobienia czy nie. Co możesz zatem zrobić, kiedy pracy masz zbyt mało jak na Twoje umiejętności radzenia sobie z zadaniem, a nie chcesz stać się koniem pociągowym dla całego zespołu?

Czas, który pozostaje Ci ciągu dnia możesz zmarnować na przeglądanie stron w Internecie, granie w Traviana lub pogaduchy ze znajomymi na GG. Jest to jednak zarówno nierozwojowe, jak i niebezpieczne (czujne oko szefa może czuwać nad sposobem korzystania ze sprzętu biurowego). Mam zatem kilka innych propozycji:

• porządkowanie plików na dysku ? porządku w komputerze firmowym nigdy za wiele. Praktycznie zawsze znajdzie się coś do uporządkowania ? a to stare dokumenty, a to poczta i maile. Możesz też w wolnym czasie testować nowe sposoby organizacji przestrzeni na dysku, które dodatkowo mogą zwiększyć Twoją efektywność (jak nie w tej, to w następnej pracy się przydadzą).
• porządkowanie pokoju biurowego(http://lajfmajster.pl/2009/10/05/dlaczego-warto-dbac-o-porzadek-w-miejscu-pracy) ? w większości firm, dokumenty to nie tylko pliki na komputerze, ale też całkiem realne papiery(http://lajfmajster.pl/2010/01/13/folder-i-teczka-poczekalnia-dla-bardziej-wydajnej-pracy), które raz na czas trzeba uporządkować i posegregować. Zabranie się za to z własnej woli, to dodatkowa inicjatywa, którą szef powinien docenić.
• pomoc kolegom z pracy ? zamiast pozwalać na to, by szef przeładowywał Ciebie pracą, lepiej pomóc kolegom z biura. Dzięki temu nawiązujemy życzliwe relacje, zyskujemy wdzięczność, a szybciej wykonane zadania idą na konto całego zespołu, a nie tylko Ciebie (co ma te plusy, że dodatkowe zadania dostanie cały zespół a nie tylko Ty).
• innowacje biurowe ? jeśli masz otwartego na nowości szefa, w wolnym czasie, możesz przygotowywać propozycje usprawnienia pracy dla całego działu lub kreatywne propozycje zdobycia przewagi konkurencyjnej nad innymi podmiotami z branży (to co możesz robić, zależy tak naprawdę od szefa i etapu rozwoju firmy ? w większej zrobisz mniej, niż w mniejszej).

Kiedy już wykorzystasz wszelkie możliwe sposoby na zapełnienie sobie czasu pracy w biurze, nie pozostanie ci nic innego jak udawać zapracowanego, nawet jeśli zapracowany nie jesteś. Niezależnie bowiem od tego, jak szybko realizujesz zadania, jeśli będziesz snuł się po biurze spacerowym krokiem szef ? w większości przypadków dojdzie do wniosku że nic nie robisz całymi dniami. A to oznacza mniejsze szanse na podwyżkę czy premię, bądź dodatkowe zadania (na przykład takie, których nie chcemy).