1,5 mln sprzedane - 3 mln gra, czyli wielka tajemnica Dead Space!

W ciągu pierwszego roku po premierze Dead Space sprzedało się milion egzemplarzy. To całkiem dobry wynik, jak na nowy tytuł. Gorszy, jak na jedną z najlepszych gier w 2008 r. EA dostało swoją lekcję. Teraz pojawił się nowy problem. Tytuł kupiło 1,5 mln osób, a gra w nią 3 mln osób. Jak to możliwe?

1,5 mln sprzedane - 3 mln gra, czyli wielka tajemnica Dead Space!
Michał Kowal

07.07.2009 12:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W ciągu pierwszego roku po premierze Dead Space sprzedało się milion egzemplarzy. To całkiem dobry wynik, jak na nowy tytuł. Gorszy, jak na jedną z najlepszych gier w 2008 r. EA dostało swoją lekcję. Teraz pojawił się nowy problem. Tytuł kupiło 1,5 mln osób, a gra w nią 3 mln osób. Jak to możliwe?

EA ma problemy ze śledzeniem swojej gry po sprzedaży. Firma wie ile sztuk zniknęło ze sklepowych półek. Schofield z EA zaznacza, że gra nie ma opcji multiplayer, która pozwala przykuć gracza do zabawy na dłużej.  Jednak zupełnie fantastyczne wyniki daje badanie ilu unikalnych użytkowników grało w Dead Space. Okazuje się, że po tytuł sięgnęło ponad 3 mln posiadaczy kont w Xbox Live i PSN.

Dopiero po tych liczbach widać jaką potęgą jest rynek wtórny (i nie mówimy tu o piratach!). Gry krążą jeszcze długo po premierze i świetnie sprzedają się na internetowych aukcjach oraz sklepach z używanymi tytułami. Na wynik wpływa też pożyczanie sobie gier.

Dlatego dla wydawców tak ważne jest utrzymanie przy sobie klienta. Do tego celu służą głównie DLC.

Mnie te wyniki troszkę niepokoją. Dlaczego? Otóż gry wydają się świetnym nośnikiem dla reklam. Ponad 3 mln odbiorców, dorzućcie do tego piraty (w których reklamy też by się pojawiały) i już macie wielki rynek dla cyfrowych banerów, czego sobie i wam nie życzę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.