Włamali się do więzienia. Zgadnijcie po co

Włamali się do więzienia. Zgadnijcie po co

Włamali się do więzienia. Zgadnijcie po co
Marek Maruszczak
09.03.2011 19:00

Wcale nie po to, żeby uwolnić osadzonego w nim przestępcę, wszcząć bunt lub przemycić do środka nielegalne przedmioty lub substancje. Włamanie miało cel rabunkowy. Jeszcze dziwniejsze było to, jak kradzież została odkryta.

Wcale nie po to, żeby uwolnić osadzonego w nim przestępcę, wszcząć bunt lub przemycić do środka nielegalne przedmioty lub substancje. Włamanie miało cel rabunkowy. Jeszcze dziwniejsze było to, jak kradzież została odkryta.

Grupa nowozelandzkich rabusiów włamała się do więzienia New Plymouth Prison i wyniosła 50-calowy telewizor plazmowy. Nie zniknęło nic więcej, ale w końcu komu by się chciało kraść przykręcone do podłogi prycze albo sedes pozbawiony klapy.

Włamywanie się do więzienia i kradzież telewizora to nieszczególnie mądre przedsięwzięcie. Zachowanie rabusiów, które doprowadziło do wykrycia przestępstwa, zasługuje jednak na całkiem oddzielną nagrodę za głupotę. Otóż złodzieje telewizora podpalili zasłony w jednym z budynków administracyjnych więzienia. Policja zauważyła pożar i po dotarciu na miejsce odkryła, że zniknął telewizor. Włamywacze prawdopodobnie uciekli wraz ze swoim łupem na piechotę.

Choć wybór miejsca rabunku wydaje się wyjątkowo głupi, to wygląda na to, że policja nie złapała włamywaczy na gorącym uczynku - nie jest w stanie ich nawet zidentyfikować. Trudno ich nazwać geniuszami zbrodni, więc prawdopodobnie dostosowali się po prostu to poziomu służb porządkowych.

Źródło: Gizmodostuff.co.nz

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)