Internetowe trolle do więzienia? To nie żart, to nowe prawo w Wielkiej Brytanii

Brytyjskie więzienia już niedługo mogą wypełnić się trollami. Wyspiarze chcą ostro karać internautów, którzy utrudniają życie innym.

Troll
Troll
Źródło zdjęć: © Flickr/@boetter/Lic. CC by
Marta Wawrzyn

20.10.2014 12:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Na pierwszy rzut oka brzmi to absurdalnie. Trolle do więzienia? To chyba będą musieli wsadzić połowę internautów! Ale sprawa jest jak najbardziej poważna i dotyczyć będzie najmocniejszych przypadków trollingu, czyli osób, które wykorzystują Internet do psychicznego znęcania się nad innymi.

Dwa lata więzienia za trolling

Minister sprawiedliwości w rządzie Camerona, Chris Grayling, zapowiedział w niedzielę, że Wielka Brytania pójdzie na wojnę z cybermafią, składającą się z "tchórzy zatruwających życie społeczeństwa". "Nikt nie pozwoliłby sobie na tak jadowite zachowanie twarzą w twarz, więc nie powinno być też na nie miejsca w serwisach społecznościowych" – oznajmił minister dziennikarzom "Mail on Sunday".

Jaki jest plan? Nowe prawo, które pozwoli skazywać internetowych trolli najgorszego sortu na dwa lata więzienia. W zasadzie nie do końca nowe - w Wielkiej Brytanii już teraz można ścigać złośliwe przekazy internetowe, ale jest to tylko wykroczenie, zagrożone karą pół roku więzienia. Teraz kara ma wzrosnąć czterokrotnie, ma też polepszyć się skuteczność organów ścigania.

Obraz

Trolle, które doprowadzają do samobójstw

Ostra wypowiedź brytyjskiego ministra w swojej formie przypomina trochę medialne występy szeryfa Ziobry – pamiętacie jeszcze? - ale jeśli zdjąć z tego warstwę "czystej polityki", pozostaje się zgodzić, że takie prawo rzeczywiście może już być potrzebne. Piętnaście lat temu "nie trolluj" było co najwyżej zasadą netykiety, której nie wszyscy przestrzegali.

Dziś trolle potrafią doprowadzać do prawdziwych ludzkich tragedii. Brytyjskie media w zeszłym tygodniu zajmowały się groźbami, które otrzymywała prezenterka Chloe Madeley. Na polskich celebrytów codziennie wylewa się takie wiadro pomyj, że już dawno się przyzwyczaili. Ale przecież każdy może być nękany przez Internet, nie tylko gwiazdki. W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii samobójstwo popełniła 14-latka, która była prześladowana w serwisie Ask.fm. I nie jest to jedyna taka historia.

Oczywiście, ściganie internetowych trolli, podobnie jak ściganie piratów, może budzić liczne wątpliwości – począwszy od środków, których będą używać przez organy ścigania, a skończywszy na pytaniu, jakie konkretnie zachowania mają być karane. Nic tu nie jest proste ani jasne i nie zdziwię się, jeśli za chwilę podniosą się głosy oburzenia. Niemniej to, co zamierza zrobić Wielka Brytania, za kilka lat może stać się standardem w innych krajach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (18)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.