157 urodziny Nikoli Tesli. Co mu zawdzięczamy?

Nikola Tesla miał wyjątkowego pecha. Choć sądząc po osiąganych wynikach i sposobie pracy, intelektualnie górował nad innymi wynalazcami swojej epoki, przez lata pozostawał w cieniu Tomasza Edisona. Mimo upływu lat postać Tesli nadal budzi kontrowersje. Czy wolna energia, której poświęcił lata swojej pracy, była tylko mrzonką?

Nikola Tesla
Nikola Tesla
Łukasz Michalik

12.07.2013 | aktual.: 10.03.2022 12:03

Nikola Tesla miał wyjątkowego pecha. Choć sądząc po osiąganych wynikach i sposobie pracy, intelektualnie górował nad innymi wynalazcami swojej epoki, przez lata pozostawał w cieniu Tomasza Edisona. Mimo upływu lat postać Tesli nadal budzi kontrowersje. Czy wolna energia, której poświęcił lata swojej pracy, była tylko mrzonką?

Wielkie umysły nie myślą podobnie

Życie i dziedzictwo Nikoli Tesli nie stanowią tajemnicy – o jego osiągnięciach możecie przeczytać m.in. w artykule „Wynalazcy, którzy zmienili świat [cz. 3]”. Wynalazca radia i turbiny wodnej, orędownik prądu przemiennego, konkurent Edisona… Osiągnięcia Nikoli Tesli zostały już wielokrotnie i wyczerpująco opisane.

Mimo to postać serbskiego wynalazcy nie przestaje fascynować. Choć nieraz porównywany jest z Edisonem, to w rzeczywistości obaj - poza faktem, że byli wynalazcami i świat wiele im zawdzięcza – nie mieli wiele wspólnego.

Tomasz Edison był samoukiem bez formalnego wykształcenia. Brak akademickiej wiedzy mógł w niektórych sytuacjach być zaletą, ale rzutował również na sposób pracy – warto pamiętać, że wynalazki Edisona powstawały bardzo często metodą prób i błędów. Nie bez przyczyny powstała „fabryka wynalazków” Menlo Park.

Jedna z sal w Menlo Park
Jedna z sal w Menlo Park

Edison, choć w żaden sposób nie ujmuje mu to geniuszu, po prostu potrzebował rzeszy pracowników, która wykluczałaby kolejne koncepcje osiągnięcia jakiegoś celu. Świetnym przykładem może być historia z żarówką i żarnikiem. Zanim zastosowano właściwy, przeprowadzono tysiące prób, eliminując stopniowo nieodpowiednie materiały.

Wykształcenie kontra intuicja

Tesla pracował inaczej. Genialny umysł został w tym wypadku wsparty gruntownym, formalnym wykształceniem, a prace nad wynalazkami polegały na długiej fazie koncepcyjnej i zbudowaniu prototypu, który działał zgodnie z założeniami. Jak sam wspominał:

Spotkanie z Edisonem było ważnym wydarzeniem w moim życiu. Byłem zdumiony tym niezwykłym człowiekiem, który osiągnął tak wiele bez odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia naukowego.

Studiowałem kilkanaście języków, literaturę i sztukę. Spędziłem najlepsze lata życia w bibliotekach, czytając, cokolwiek wpadło w moje ręce, od Newtona do powieści Paula de Cocq, i czułem, jakbym zmarnował największą część mojego życia. Mimo wszystko szybko zorientowałem się, że to było najlepsze, co mogłem zrobić.

Najciekawsze jest to, co najmniej znane

W dorobku Tesli najciekawsze jest jednak to, co najmniej poznane. O jego niezwykłych eksperymentach przeczytacie m.in. w artykule „Tajemnicze wynalazki [cz. 2]. Nadajnik powiększający i wieża Wardenclyffe”, poświęconym nietypowym pomysłom na transmisję energii.

Tesla zostawił jednak po sobie coś jeszcze: ideę wolnej energii. Współcześnie jej orędownikami jest wielu domorosłych wynalazców, a niekiedy również szaleńców i cynicznych hochsztaplerów, którzy co pewien czas usiłują zainteresować świat swoimi mniej lub bardziej wiarygodnymi sposobami na produkowanie energii w sposób urągający znanym zasadom fizyki.

Pozostaje jednak pytanie o Teslę. Choć w życiu tego człowieka geniusz przeplatał się z szaleństwem, a plany zbudowania perpetuum mobile na bazie prądnicy Faradaya zostały w późniejszych latach uznane za pomysł niemożliwy do zrealizowania, to niektóre badania prowadzone przez serbskiego wynalazcę spowija mrok tajemnicy. Dlaczego?

Legendarne wynalazki, które mogłyby zmienić świat

Niemały udział w tym mają zwolennicy różnych teorii spiskowych, według których Tesla, pracując nad pozyskiwaniem wolnej energii, naruszył interesy różnych grup, w tym m.in. przemysłu naftowego. Nie bez znaczenia jest również legenda o promieniu śmierci. Miała to być broń zdolna do rażenia prądem celu oddalonego o tysiące kilometrów, a prace nad nią miały skupić na Tesli zainteresowanie różnych amerykańskich służb, z FBI na czele.

Anteny projektu HAARP
Anteny projektu HAARP

Istnieje również teoria łącząca zaginięcie notatek Tesli z projektem HAARP, który – zdaniem wielbicieli spisków – pozwala na kontrolowanie zjawisk zachodzących w atmosferze. Rzekomym dowodem na sukcesy Tesli w tej dziedzinie ma być m.in. incydent tunguski, który wydarzył się w momencie testowania przez wynalazcę tzw. wieży z Wardenclyffe.

Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, jaka jest prawda – dla zwolenników teorii spiskowych istniejące poszlaki to aż nadto, by uwierzyć, a sceptykom brakuje dowodów na to, by tajemnicze wynalazki Tesli kiedykolwiek działały.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.