17 niebanalnych pomysłów, dzięki którym Twoje dane będą zawsze bezpieczne
Podobno ludzie dzielą się na tych, którzy z różnych powodów już utracili ważne dane i na tych, którzy prędzej czy później je utracą. Jak zabezpieczyć się przed taką sytuacją?
Firmy zajmujące się odzyskiwaniem danych z uszkodzonych nośników mają pełne ręce roboty. Często opisują najbardziej zabawne albo najdziwniejsze przypadki utraty danych, które dowodzą, że ludzka inwencja w kwestii destrukcji nie ma sobie równych. Mimo wszystko nie ukrywam, że bardzo mnie to dziwi. Dlaczego? Powód jest prosty: pomoc firmy odzyskującej dane to dowód zaniedbania i lekkomyślności. Utracone dane odzyskuje się nie ze zniszczonego nośnika, ale – po prostu – z kopii zapasowej.
- NAS
NAS, czyli Network Attached Storage to rodzaj dysku, który możemy podłączyć do domowej sieci i korzystać z niego za pomocą wszystkich, mających do niej dostęp urządzeń. W najprostszej wersji NAS jest pojedynczym dyskiem, na którym możemy np. tworzyć kopię zapasową danych z komputera czy smartfonu. W bardziej zaawansowanych rozwiązaniach liczba dysków jest większa. NAS pozwala zazwyczaj łączyć je w macierze RAID, dzięki którym zyskujemy m.in. dostęp do bardzo dużych pojemności (kilka dysków jest widocznych jako jeden) oraz do różnych sposobów zabezpieczania przechowywanych na nich danych.
ASUS WebStorage - Store everything. Share anything
Nie korzystasz jeszcze z zalet internetowego dysku? To błąd! Takie usługi w podstawowym wariancie są często dostępne bezpłatnie, a do tego banalnie proste w obsłudze. Przykładem może być choćby Dropbox, czy OneDrive Microsoftu. Własną usługę tego typu oferuje również ASUS – WebStorage w dostępnej dla wszystkich, darmowej wersji zapewnia od 16 GB miejsca na pliki i możliwość obsługi zarówno z komputerów stacjonarnych, jak i ze sprzętów mobilnych. Boisz się o prywatność? Na to też znajdzie się sposób – zacznij szyfrować pliki.
- Pendrive, niekoniecznie zwykły
Nośniki danych w formie klucza USB najlepsze czasy mają już raczej za sobą, ale nadal nie można odmówić im popularności. Poza najprostszymi urządzeniami, oferującymi po prostu miejsce na dane, w sklepach znajdziemy również pendrive’y o podwyższonej odporności, w tym spełniające różne, militarne normy dotyczące penetracji obudowy przez wodę i kurz. Dodatkowym zabezpieczeniem może być np. czytnik linii papilarnych, chroniący dane przed nieautoryzowanym dostępem.
- Szybka komunikacja
Coraz więcej danych przenosimy bezprzewodowo, ale warto zadbać również o to, by mieć możliwość szybkiego przeniesienia cennych informacji na pendrive’a lub dysk zewnętrzny. Pomocna będzie w tym obsługa szybkich standardów komunikacyjnych. W sytuacji, gdy port Thunderbolt wciąż nie cieszy się dużą popularnością, optymalnym rozwiązaniem jest USB 3.0. Trzy takie gniazda znajdziemy m.in. w obudowie ZenBooka UX305, a każde z nich zapewnia transfer na poziomie nawet 4 Gb/s.
Crypteks USB™
Jednym z ciekawszych urządzeń, pokazanych w filmie „Kod Leonarda da Vinci”, był krypteks. Ten przypisywany Leonardowi wynalazek służył do bezpiecznego przekazywania informacji i składał się z pojemnika, w którym umieszczano pergamin, zbiornika z kwasem i obrotowych pierścieni z literami. Obracając pierścienie należało ułożyć z liter hasło, pozwalające na otwarcie krypteksu. Gdy hasło było nieprawidłowe albo ktoś próbował otworzyć go siłą, kwas niszczył ukrytą wiadomość. Gadżety nawiązujące do tego rozwiązania są obecnie dostępne w formie pendrive’a z fizycznym, metalowym zabezpieczeniem (choć niestety najciekawszy z projektów, reklamowany m.in. na Kickstarterze, nie doczekał się realizacji). Nie znasz hasła? Nie podłączysz urządzenia do komputera.
- Szkło kwarcowe
Nieco mniej skomplikowany pomysł na wieczny nośnik danych zaprezentowała firma Hitachi, która postanowiła wykorzystać w tym celu wielowarstwowe kwarcowe szkło, w którym za pomocą lasera wypalono dane zapisane kodem binarnym. Nośnik jest odporny na wodę, większość związków chemicznych i promieniowanie. Ważną zaletą tego rozwiązania jest możliwość odczytania informacji za pomocą zwykłego mikroskopu. Wada to niewielka pojemność – cal kwadratowy mieści zaledwie 40 MB danych.
- Laptop z obudową z lekkich metali
Poza parametrami technicznymi laptopa istotna jest również jego obudowa. Chodzi tu nie tylko o wygląd, ale przede wszystkim o jej sztywność i odporność na uderzenia, wyginanie czy wysokie temperatury. Dlatego niektórzy producenci laptopów zamiast obudów z tworzywa, stosują różne stopy metali. To rozwiązanie charakteryzuje się nie tylko efektownym wyglądem, ale przede wszystkim wysoką odpornością, zapewniającą dobrą ochronę wszystkim podzespołom, a także przechowywanych na wewnętrznych nośnikach danym.
- Dane zakodowane w DNA
Nowatorską i wciąż daleką od doskonałości metodą jest zapis danych w łańcuchu DNA. Naukowcy z European Bioinformatics Institute (EBI) udowodnili, że jest to możliwe, kodując w ten sposób 154 sonety Szekspira, fragment nagrania z przemówieniem Martina Luthera Kinga, zdjęcie i instrukcję dekodowania zapisanych w ten sposób informacji. Zdaniem badaczy 41 gramów DNA wystarczy do zapisania 90 petabajtów danych, a przy zachowaniu odpowiedniej temperatury, oświetlenia i wilgotności otoczenia, dane zapisane w ten sposób mogą przechować wiedzę ludzkości dla przyszłych pokoleń.
- Dysk SSD z funkcją samozniszczenia
To idealne rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą, by ich dane wpadły w niepowołane ręce. Firma Secure Drives opracowała urządzenie, które w normalnych warunkach jest zwyczajnym dyskiem SSD. Jeśli jednak trafi w niepowołane ręce, właściciel ma możliwość zdalnego, fizycznego uszkodzenia nośnika za pomocą specjalnego MMS-a, wysłanego na przypisany do dysku numer. Złodziej ukryje dysk w miejscu, gdzie nie dociera sygnał sieci komórkowej? Zawartość dysku i tak zostanie usunięta po 36 godzinach, podobnie jak w przypadku, gdy ktoś będzie próbował otworzyć obudowę urządzenia. Albo w przypadku, gdy zacznie się wyczerpywać zasilanie, podtrzymujące pracę modułu, odpowiedzialnego za bezpieczeństwo danych.
- Mobilny sprzęt zawsze pod ręką
Okazja czyni złodzieja, więc warto zadbać, by ten nie dostał swojej szansy. Dla użytkownika pomocna może się okazać niewielka waga laptopa, dzięki której możemy mieć swój sprzęt zawsze pod ręką. Lekki laptop – jak ważący około 1,2 kilograma ZenBook UX305 – sprawia, że bez żadnego wysiłku możemy nosić ze sobą, a tym samym nie spuszczać naszych cennych danych z oczu.
Równie istotne jak waga są także rozmiary – niewielki sprzęt nie sprawi żadnych problemów z wciśnięciem np. do wypchanej już torby. Współczesne ultrabooki imponują także smukłością – laptop taki jak ZenBook UX305 ma grubość porównywalną z papierowym magazynem – położony na półce z czasopismami będzie niemal niewidoczny.
Vivos Survival Shelter and Resort
Poza pytaniem, w jaki sposób przechowywać dane, warto również zastanowić się, gdzie je przechowywać. I co zrobić, aby w razie jakiejś nieprzewidzianej sytuacji te dane miał kto odczytać. Choć do najlepiej zabezpieczonych, rządowych czy wojskowych schronów raczej nas nie wpuszczą, pozostają prywatne inicjatywy. Jedną z nich jest Vivos Survival Shelter and Resort - podziemny schron, mogący pomieścić nawet 5 tys. osób, które dotrą do niego w 1200 kamperach. Rozmach robi wrażenie.
- Memory Vault
Ten opracowany przez firmę SanDisk nośnik ma formę niewielkiego, zewnętrznego dysku twardego. Choć nie imponuje pojemnością, sięgającą zaledwie 16 GB, to jego zadaniem jest zapewnienie bezpiecznego miejsca na nasze najcenniejsze pliki. Od strony technicznej jest to dysk SSD w odpornej obudowie, zaprojektowany tak, by przetrwać m.in. ekstremalne zmiany temperatur. Zdaniem producenta, zapisane na nim dane powinny przetrwać bez uszczerbku przez 100 lat.
Voyager Golden Record.Complete version audio and images.
To przykład ekstremalnego podejścia do przechowywania danych. Dwa pozłacane dyski zostały umieszczone w sondach kosmicznych Voyager 1 i Voyager 2. Od lat 70. przemierzają wraz z sondami przestrzeń kosmiczną i – jeśli nie doświadczą np. kosmicznej kolizji – powinny przetrwać niemal wieczność. Ich zadaniem jest dostarczenie informacji o Ziemi pozaziemskim cywilizacjom albo ludziom z odległej przyszłości, którzy – po przechwyceniu którejś z sond – będą mogli sprawdzić, jak wyglądało dawne życie na Ziemi.
- Trwały dysk SSD
Istotny jest również sposób, w jaki korzystamy z naszych komputerów. O ile sprzęt stacjonarny albo laptop, mający swoje stałe miejsce na biurku nie są zazwyczaj narażone na nagłe uderzenia, wstrząsy czy upadki, to mobilne, lekkie i poręczne laptopy często muszą sprostać takim wyzwaniom. Dlatego warto zadbać, by – jak w modelu ZenBook UX305 – dane były przechowywane na mniej wrażliwym na uszkodzenia i warunki pracy dysku SSD. Przy okazji, oprócz bezpieczeństwa, zapewnimy sobie również wyraźnie szybszą pracę dysku.
The 1,000 Year M-Disc. Your Life, Engraved In Stone.
Wynalazek firmy Millenniata to dyski DVD, w których nośnikiem informacji jest warstwa ceramiczna, w której wypalane są dane. Wymaga to użycia specjalnych nagrywarek, dysonujących laserem większej mocy, ale pozwala na odczyt na każdym sprzęcie, zdolnym do obsługi DVD. Płyta M-DISC powstała z myślą o długotrwałej archiwizacji danych, a jej twórcy zapewniają, że dane zapisane na M-DISKU są w stanie przetrwać nawet 1500 lat.
- GlassMasterDisc
To kolejny, bezkompromisowy nośnik, który – zdaniem swoich twórców – ma oferować trwałość jeszcze większą od M-DISKÓW. Ich słabą stroną ma być warstwa poliwęglanu, pokrywającego ceramiczny nośnik danych. Choć wytrzyma ona zanurzanie we wrzącej wodzie czy ciekłym azocie, to powyżej 200 stopni Celsjusza zaczyna się topić. Wady tej nie ma GlassMasterDisc, wykonany ze szkła, stosowanego w przemyśle chemicznym. Dzięki temu dane mają być odporne na ekstremalne wahania temperatur – nośnik powinien wytrzymać zarówno temperaturę bliską zera absolutnego, jak i około 500 stopni Celsjusza. Wytrzyma również działanie kwasów, a także wystawienie na silne promieniowanie
- Dane na całą wieczność
Prawdopodobnie najtrwalszy ze współczesnych nośników danych ma formę dwóch szafirowych dysków z umieszczoną pomiędzy nimi, platynową płytką. Można na niej zapisać do 40 tys. stron tekstu, który da się odczytać pod mikroskopem. Tak zapisane dane mają wytrzymać nawet do miliona lat. Poza magazynowaniem najcenniejszej wiedzy ludzkości ich rolą może być w przyszłości zabezpieczanie składowisk radioaktywnych odpadów – chodzi o to, aby po tysiącach lat archeolodzy, prowadzący badania w niebezpiecznym rejonie, trafili na zapisane w ten sposób ostrzeżenia zanim dotrą do składowisk odpadów promieniotwórczych.
Artykuł powstał we współpracy z firmą ASUS.