AT Black Knight Transformer: latający monster truck dla wojska. Co potrafi?

AT Black Knight Transformer: latający monster truck dla wojska. Co potrafi?12.05.2014 07:29

Skonstruowanie latającego samochodu od dawna było marzeniem wielu konstruktorów. Przez dziesiątki lat powstawały różne, raczej nieudane hybrydy, ale żadna z nich nie okazała się na tyle dopracowana, by podbić światowy rynek. Być może zmieni to firma Advanced Tactics i jej latający pojazd AT Transformer.

Gdy w listopadzie 2011 roku w artykule “Latające samochody – dwa projekty zatwierdzone przez DARPA” pisałem o decyzjach dotyczących projektu DARPA TX (obecnie ARES - Aerial Reconfigurable Embedded System), przyszłość hybrydowego sprzętu będącego skrzyżowaniem samochodu i śmigłowca była dość mglista. DARPA wiedziała wprawdzie, czego chce (a chciała latającego wojskowego samochodu ), ale poza ogólną ideą brakowało decyzji, jak konkretnie taki sprzęt ma wyglądać i działać.

Zatwierdzono wówczas propozycje przedstawione przez koncerny Lockheed Martin i AAI (Aircraft Armaments, Inc.) i dano obu firmom kilka lat na przedstawienie prototypów. Pierwsze próby miały zostać przeprowadzone w 2015 roku.

Wygląda na to, że oba koncerny zostały wyprzedzone przez firmę Advanced Tactics, która prowadzi niezależne prace i zaprezentowała własny latający samochód dla wojska. Maszyna o nazwie AT Black Knight Transformer wygląda dość pokracznie; na pierwszy rzut oka przypomina przeszklone pudło na kołach z dołączonymi na górze licznymi wirnikami.

Wygląd, który zapewne się jeszcze zmieni, jest jednak sprawą drugorzędną. Istotne jest to, co ta maszyna potrafi. I choć ujawnione do tej pory dane są niepełne, to sugerują, że Black Knight potrafi wiele.

Jako wielowirnikowiec może w locie osiągnąć pułap 3000 m. Każdy z ośmiu wirników jest napędzany przez niezależny silnik, co ma zminimalizować ryzyko katastrofy w przypadku uszkodzenia któregoś z nich. Na ziemi Black Knight zmienia się w pojazd zdolny do działania w trudnym terenie i osiągania prędkości 112 km/h.

To jednak nie wszystko. Black Knight może bowiem w dowolnej chwili zamienić się w drona: maszyna została zaprojektowana tak, by mógł nią kierować zarówno pilot siedzący w kokpicie, jak i operator sterujący z ziemi. Przeprowadzone niedawno testy maszyny w roli bezpilotowca możecie zobaczyć na poniższym filmie. Ze względów bezpieczeństwa podczas pierwszych prób ograniczono pułap lotu do 3 m.

OFFICIAL: Incredible First Flight of the AT Black Knight Transformer

AT Black Knight, działając w wersji załogowej lub bezzałogowej, ma zapewnić możliwość ewakuacji czy dostarczenia ładunku tam, gdzie zwykły śmigłowiec niepotrzebnie wydłużyłby całą operację. Hybryda może wylądować w bezpiecznym miejscu, a następnie szybko podjechać na kołach do celu.

Advanced Tactics przewiduje przy tym możliwość szybkiego demontażu wirników, co zmniejszy rozmiary, a zarazem zwiększy ładowność Black Knighta jako pojazdu. Co więcej, producent nie ogranicza się do jednego typu wielowirniowca. Obok wariantu bazowego projektuje również mniejszą wersję, zdolną do transportu dwóch osób wraz z wyposażeniem i spełniającą wymagania jednostek specjalnych.

Poligonem doświadczalnym pozwalającym zdobyć doświadczenie niezbędne przy budowie dużych maszyn okazał się niewielki dron Panther, zdolny zarówno do jazdy, jak i lotu, a po zastosowaniu specjalnego kadłuba również do działania z powierzchni wody. Jego przeprowadzone przed rokiem testy możecie zobaczyć na poniższym filmie:

OFFICIAL VIDEO: Panther UAV/UGV Flight Test

Co z tego wyniknie? Próby skonstruowania latających samochodów mają bardzo długą historię. Warte wspomnienia konstrukcje znajdziecie w artykule “Latające samochody. Zobacz w akcji najciekawsze projekty i prototypy!”. Mimo prac prowadzonych przez wiele dziesięcioleci dopiero propozycja zaprezentowana niedawno przez firmę Terrafugia wydaje się na tyle dojrzała, by mogła przyjąć się na rynku (więcej na ten temat w artykule "Terrafugia Transition – latający samochód trafia w końcu do sprzedaży").

Sprzęt wojskowy musi być bardziej niezawodny i odporniejszy niż maszyna cywilna, więc można tylko przypuszczać, jak dużym wyzwaniem jest zbudowanie latającego samochodu, który spełni wymagania armii. Komu się to uda?

Choć AT Black Knight Transformer już lata, to na razie jest jedynie demonstratorem technologii, dalekim od dojrzałej, docelowej konstrukcji. Mimo to być może właśnie jesteśmy świadkami narodzin hybrydy, która w dającej się przewidzieć przyszłości może zrewolucjonizować zarówno pole walki, jak i transport.

W artykule wykorzystałem informacje z serwisów Advanced Tactics, Dvice, Geek Week i Gizmag.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.