Co dzieje się pod wodą? Deeper zmieni smartfona w kieszonkowy sonar

Dzięki pomysłowym aplikacjom i dodatkom smartfony mogą pełnić zadania daleko wykraczające poza funkcje telefonu, organizera czy odtwarzacza muzyki. Przykładem tego jest gadżet, który pozwoli wędkarzom zajrzeć pod wodę i sprawdzić, gdzie warto zarzucić wędkę. Tajemnice podwodnego świata odkryje przed nami Deeper – miniaturowy sonar.

Dzięki pomysłowym aplikacjom i dodatkom smartfony mogą pełnić zadania daleko wykraczające poza funkcje telefonu, organizera czy odtwarzacza muzyki. Przykładem tego jest gadżet, który pozwoli wędkarzom zajrzeć pod wodę i sprawdzić, gdzie warto zarzucić wędkę. Tajemnice podwodnego świata odkryje przed nami Deeper – miniaturowy sonar.

Przyznam, że ten gadżet zaintrygował mnie, choć nie jestem wędkarzem. Przypuszczam jednak, że w wędkarstwie równie istotne, jak wyławianie kolejnych ryb, jest spędzanie nad wodą czasu w ciszy i spokoju. Czy odrobina zaawansowanej technologii nie stanie się w tym przypadku raczej intruzem niż pomocą?

Deeper to niewielka kulka wielkości piłki tenisowej. Aby skorzystać z jej możliwości, wystarczy połączyć ją z telefonem za pomocą Bluetootha i położyć na wodzie. Dzięki miniaturowemu sonarowi zobaczymy wówczas na ekranie obraz tego, co dzieje się pod powierzchnią.

Dedykowana aplikacja zmieni nasz smartfon albo tablet (co najmniej iOS 4.0 lub Android 2.2)  w sprzęt do namierzania ryb. Pokaże nam m.in. przekrój zbiornika do głębokości 40 metrów, temperaturę wody, fazę Księżyca i to, co najistotniejsze – położenie pobliskich ryb.

Prototyp urządzenia jest już gotowy. Pomysłodawcy zbierają fundusze na uruchomienie seryjnej produkcji, a platformą, która to umożliwia, nie jest tym razem Kickstarter, ale mniej znany serwis Indiegogo. Zamówienia na miniaturowy sonar można składać już teraz. W przedsprzedaży kosztuje 149 dolarów.

Źródło: Oh Gizmo