Internet bez pornografii. Polscy posłowie zgłaszają projekt uchwały

Internet bez pornografii. Polscy posłowie zgłaszają projekt uchwały15.09.2013 14:00
Zdjęcie z demonstracji przeciwko ACTA (Fot. Wykop.pl)

Brytyjski projekt filtrowania Internetu, który w teorii miał chronić dzieci przed pornografią szybko – i zgodnie z przewidywaniami - przekształcił się w plan cenzurowania Sieci. Okazuje się, że podobny pomysł mają polscy posłowie. Projekt odpowiedniej uchwały trafił już do Komisji Administracji i Cyfryzacji.

Brytyjski projekt filtrowania Internetu, który w teorii miał chronić dzieci przed pornografią szybko – i zgodnie z przewidywaniami - przekształcił się w plan cenzurowania Sieci. Okazuje się, że podobny pomysł mają polscy posłowie. Projekt odpowiedniej uchwały trafił już do Komisji Administracji i Cyfryzacji.

Gdy kilka miesięcy temu w artykule „Ucieczka od wolności, czyli jak stałem się obrońcą porno w Internecie” pisałem o brytyjskich planach, by filtrować internetową pornografię, w komentarzach różnie ocenialiście ten pomysł. Część z komentujących słusznie podkreślała znaczenie chronienia dzieci przed nieodpowiednimi dla nich treściami, inni wskazywali, że to zadanie rodziców, a nie państwa.

Zwróciłem wówczas uwagę na fakt, że to, co zaczyna się dość niewinnie – jako próba ochrony najmłodszych użytkowników Sieci – łatwo może przekształcić się w znacznie mniej niewinny projekt cenzurowania Internetu nie tylko z pornografii, ale również z treści, które jakiś urzędnik uzna za nieodpowiednie.

Niestety, te przewidywania szybko znalazły potwierdzenie. Pomysł, by odfiltrować z Sieci pornografię zaczął ewoluować, a na indeksie znalazły się m.in. materiały o przemocy, papierosach, anoreksji czy instruktaże, jak ominąć blokadę. Doszło nawet do tego, że zablokowano Hamleta jako tekst pełen przemocy.

Dlatego z niepokojem przyjąłem informację o podobnej inicjatywie polskich posłów. 12 września odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały „wzywającej Ministra Administracji i Cyfryzacji do zagwarantowania rodzicom prawa do Internetu bez pornografii”. W porównaniu z projektem brytyjskim polska propozycja wydaje się jednak nieco rozsądniejsza. Dlaczego?

Polscy posłowie chcą filtrów, blokujących pornografię w Sieci
Polscy posłowie chcą filtrów, blokujących pornografię w Sieci

W wielkiej Brytanii blokada ma być powszechna, a użytkownicy, którzy sobie jej nie życzą, mogą zgłosić chęć wyłączenia filtrów. Polski projekt przewiduje odwrotną procedurę, czyli blokadę na żądanie - to użytkownik miałby zgłaszać do swojego dostawcy Internetu chęć włączenia filtrowania.

Posłowie chcą, aby Minister Administracji i Cyfryzacji zagwarantował przygotowanie rozwiązań technicznych, które pozwalałyby rodzicom na łatwe uruchamianie filtru. Od strony technicznej za opracowanie skutecznych filtrów odpowiedzialni byliby dostawcy Internetu, a usługa miałaby być dostępna nieodpłatnie dla wszystkich zainteresowanych.

Projekt spotkał się z aprobatą ministra, który w odpowiedzi zaproponował opracowanie przy wsparciu rządu

jednego, wystandaryzowanego, bardzo prostego programu kontroli rodzicielskiej, który mógłby być instalowany i obsługiwany nawet przez osoby nieposiadające wiedzy technicznej. (...) Program pozwalałby rodzicom zdefiniować, do jakich stron i treści dzieci miałyby dostęp w internecie. Program taki wraz z przystępnymi instrukcjami zostałby bezpłatnie udostępniony na stronach administracji publicznej i współpracujących podmiotów, w tym operatorów telekomunikacyjnych.

Z pełną treścią uchwały (to tylko 5 stron) możecie zapoznać się na stronie Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.