Praca zdalna też może szkodzić środowisku. Jest prosty sposób, żeby to zmienić

Praca zdalna też może szkodzić środowisku. Jest prosty sposób, żeby to zmienić25.01.2021 10:57
Adam Bednarek

Chociaż pojawiały się analizy, że praca zdalna przyczyniła się do zmniejszenia zanieczyszczeń w miastach, bo mniej osób pokonuje drogę do biura samochodem, to okazuje się, że jest druga strona medalu. I pewnie nie wszyscy są świadomi.

Szczęściem w nieszczęściu w pandemii było zmniejszenie emisji CO2, spowodowane zamknięciem zakładów przemysłowych oraz przymusową kwarantanną. Według danych usługi monitorowania powietrza Copernicus (Cams), śledzącej zanieczyszczenie w 50 europejskich miastach, aż w 42 z nich odnotowano w marcu 2020 niższy poziom dwutlenku azotu, wytwarzanego przez pojazdy posiadające silnik Diesla. W Paryżu i Londynie poziomy tego szkodliwego gazu spadły aż o 30 procent.

Analitycy już wtedy podkreślali, że to raczej chwilowy sukces, a ich wcześniejsze przypuszczenia potwierdzają się dzisiaj, kiedy sytuacjach w wielu polskich miastach jest fatalna. Mimo wszystko COVID-19 przyczynił się do spadku zanieczyszczenia powietrza, na co wskazują dane NASA.

Coś za coś. Okazuje się, że praca w domu też generuje ślad węglowy. Jak pisze serwis Nauka w Polsce, z badań naukowców Purdue University, Yale University i Massachusetts Institute of Technology wynika, że jedna godzina wideokonferencji czy streamingu wiąże się z emisją od 150 do 1000 g dwutlenku węgla.

Czy to dużo? Na pewno mniej niż spalenie czterech litrów benzyny, które generuje 8887 g CO2.

W analizie naukowców ważniejsze wydaje się być jednak coś innego - że łatwo ten ślad węglowy zredukować. Wystarczy wyłączyć kamerkę w trakcie spotkania, co zmniejszy go 96 proc. A w przypadku oglądania czegoś dla rozrywki, przełączenie się na niższą jakość - wówczas ślad zmaleje według szacunków o ok. 86 proc.

Zresztą Netflix na początku pandemii sam zdecydował się na taki ruch. Obniżenie jakości użytkownikom miało sprawić, że internet w Unii Europejskiej będzie mniej przeciążony - na czym skorzystają choćby lekarze i wszelkie inne służby.

Możemy się zastanawiać, czy wyłączenie kamerki w trakcie spotkania nie będzie po prostu pandemicznym odpowiednikiem zrezygnowania ze słomki. Gest niby słuszny, ale będący zaledwie kroplą w morzu systemowych problemów. W ostatnich dniach powietrze w polskich miastach było najgorsze w Europie. I to raczej nie wina spotkań na Teamsach czy premiery nowego serialu.

Z drugiej strony wyłączenie kamery naprawdę nic nie kosztuje, w żaden sposób się też na tym nie traci - więc skoro można nie szkodzić, to dlaczego by z tego nie skorzystać?

Naukowcy zwracają też uwagę na ważną rzecz. O ile jesteśmy świadomi tego, że plastik szkodzi, a wiele firm stawia na ekologiczne opakowania czy rozwiązania, tak znacznie rzadziej porusza się temat zatruwania środowiska w kontekście internetu i nowych technologii.

Same firmy są świadome problemu. Facebook i Google dołączyły we wrześniu 2020 do Apple i Microsoftu, zobowiązując się do zaprzestania emitowanie dwutlenku węgla do atmosfery.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.