Botaniczny odświeżacz powietrza

Jeśli chcemy walczyć z nieprzyjemnymi zapachami w naszym domu możemy użyć odświeżaczy powietrza lub kupić spray zapachowy. A co jeśli chcemy wyeliminować toksyny i formaldehyd, który pojawił się w mieszkaniu? Powinniśmy zainteresować się gadżetem Botanical Air Purifier, który zdobył nagrodę Popular Science Invention i który korzysta z badań agencji kosmicznej NASA.

Botaniczny odświeżacz powietrza
Damian Zarzycki

01.12.2009 09:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeśli chcemy walczyć z nieprzyjemnymi zapachami w naszym domu możemy użyć odświeżaczy powietrza lub kupić spray zapachowy. A co jeśli chcemy wyeliminować toksyny i formaldehyd, który pojawił się w mieszkaniu? Powinniśmy zainteresować się gadżetem Botanical Air Purifier, który zdobył nagrodę Popular Science Invention i który korzysta z badań agencji kosmicznej NASA.

Po każdym remoncie pozostaje silny, często nieprzyjemny zapach farb, kleju do tapet, rozpuszczalników itd. Są to na tyle intensywne zapachy, że trudno się ich pozbyć. Można używać oczywiście staromodnych odświeżaczy, pochłaniaczy powietrza, czy zwykłego sprayu. Jednak, żeby skutecznie wyeliminować toksyczne zapachy z naszego mieszkania serwis Coolest-gadgets doradza nam wybór botanicznego odświeżacza, czyli Botanical Air Purifier.

Obraz

Gadżet wykorzystuje wyniki badań NASA. A jego budowa i działanie, trzeba przyznać są niezwykle proste. Do niewielkiego pojemnika wkładamy odpowiednią roślinę - np. Aloes albo Drzewko Smoka (fotografia powyżej). I gotowe! Roślina dzięki specjalnemu systemowi otworów* "pochłania i neutralizuje*" formaldehyd i inne toksyny, znajdujące się w powietrzu. I robi to szybko, bo w 30 minut zmniejsza ich występowanie o 50 %. Jak zapewnia producent to 10 razy szybciej niż zwykły odświeżacz. Gadżet można otworzyć jednym ruchem ręki, podlać roślinkę lub wymienić gatunek i z powrotem zamknąć ją w pojemniku. Z pewnością Botanical Air Purifier może być reklamowany jako gadżet ekologiczny. A cena? 600 złotych. Warto zainwestować?

Obraz

Co Wy sądzicie o tym gadżecie?

Źródło: Coolest-gadgets

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.