British Airways inwestuje w ogromne ułatwienie dla pasażerów. Autonomiczne wózki będą kursować po lotniskach
Dla zdrowych pasażerów poruszanie się po dużych lotniskach bywa utrapieniem, a co dopiero dla osób niepełnosprawnych. British Airways chce to zmienić, dlatego inwestuje w autonomiczne pojazdy.
Na razie program pilotażowo uruchomiono na nowojorskim lotnisku JFK, a w kolejnych miesiącach próby mają odbywać się również na Heathrow. British Airways testuje autonomiczne wózki inwalidzkie, które pozwolą na bezpiecznie poruszanie się osób niepełnosprawnych bez wsparcia załogi lotniska.
Na dotykowym ekranie pasażer wybiera, w którą część lotniska chce się udać. Pojazd sam jedzie z prędkością nieprzekraczającą 10 km/h, unikając przeszkód i innych ludzi. Po dojechaniu do celu i "odstawieniu" pasażera, wózek sam wraca do stacji dokującej.
Autonomiczne wózki inwalidzkie są częścią programu poprawy obsługi klienta, na który British Airways w ciągu pięciu lat przeznaczy przeszło 6,5 mld funtów. Ile może kosztować pojedynczy wózek?
Serwis Engadget zauważa, że to najprawdopodobniej dostosowany do potrzeb lotnisk model Whill Model Ci kosztujący 4 tys. dol.
Autonomiczne pojazdy coraz częściej mogą pojawiać się na lotniskach. Na przykład na brukselskim lotnisku testowano busy bez kierowców, które rozwożą pasażerów na terminale czy parking.
I trzeba przyznać, że takie ułatwienie jest dużo bardziej praktyczne niż hotelowa recepcja składająca się z robota-dinozaura. Nic dziwnego, że ten projekt upadł.