Czy tak wygląda przyszłość hybrydowych urządzeń?
Co jest lepsze niż tablet i smartfon? Pierwsze, co przychodzi do głowy, to połączenie obu tych urządzeń. Nie wszyscy producenci przekonali się do skuteczności łączenia kilku gadżetów w jeden, czasami jednak pojawia się wyjątek, który potwierdza regułę. Czy tego typu urządzenia hybrydowe mają przyszłość?
Co jest lepsze niż tablet i smartfon? Pierwsze, co przychodzi do głowy, to połączenie obu tych urządzeń. Nie wszyscy producenci przekonali się do skuteczności łączenia kilku gadżetów w jeden, czasami jednak pojawia się wyjątek, który potwierdza regułę. Czy tego typu urządzenia hybrydowe mają przyszłość?
Asusowi udało się przełamać złą sławę urządzeń hybrydowych. Często przecież można było spotkać się z opinią, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Jednak przykłady tabletów z serii Transformer oraz nadchodzącego PadFone'a zmieniły zdanie niedowiarków.
W duchu takich właśnie urządzeń powstał ten ciekawy projekt nazwany MyDesk. Koncepcyjny gadżet miałby się składać z dwóch części: .MY (dotykowego smartfona w stylu iPhone'a/Androida) oraz .DESK (stacji dokującej, która zmienia całość w notebooka lub tablet). Telefon miałby służyć za jednostkę centralną zawierającą aplikacje, a dok pozwalałby na podpięcie większego ekranu i wygodną pracę.
Co więcej, autor przewiduje, że taki tablet/smartfon mógłby zostać wyposażony również w panel słoneczny, który zmniejszyłby zużycie energii. Jednocześnie dodatkowy element ułatwiłby wygodne ustawienie komputera.
Czy takie urządzenie mogłoby odnieść rynkowy sukces? Jest w nim kilka ciekawych rozwiązań i trudno powiedzieć, czy konsumenci zaakceptowaliby wszystkie. Z drugiej strony przy dobrym marketingu i odpowiedniej cenie można przecież zdziałać cuda.
Źródło: yankodesign