Dlaczego "spartańska" klawiatura Windows Phone 7 jest tak dobra?

Microsoft najwyraźniej bardzo obawia się konkurencji. Świadczyć o tym może fakt, że choć stara się wprowadzić nowy system jak najszybciej, to mimo wszystko poświęca wiele czasu na dopracowanie nawet drobnych szczegółów. Co tyle czasu robiono z klawiaturą?

Windows Phone 7
Windows Phone 7
Jacek Klimkowicz

16.08.2010 14:30

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Microsoft najwyraźniej bardzo obawia się konkurencji. Świadczyć o tym może fakt, że choć stara się wprowadzić nowy system jak najszybciej, to mimo wszystko poświęca wiele czasu na dopracowanie nawet drobnych szczegółów. Co tyle czasu robiono z klawiaturą?

Otóż Microsoft prowadził zaawansowane badania, które rzuciły nowe światło na wprowadzanie danych za pomocą klawiatury. Jak się okazało, nasz mózg jest w stanie powiązać dźwięki z przypisanymi do nich czynnościami na tyle dobrze, że odpowiednio przygotowane pliki dźwiękowe mogą zwiększyć komfort i efektywność wpisywania tekstu. W związku z tym gigant z Redmond opracował aż 8 różnych odgłosów, które odtwarzane są podczas korzystania z wirtualnej klawiatury. Konkurencyjny iOS firmy Apple posiada "zaledwie" jeden dźwięk przypisany do klawiatury.

Jak się okazuje, wprowadzone przez Microsoft rozwiązanie jest tak dobre, że dosłownie nikt jak dotąd nie poskarżył się na wirtualną klawiaturę najnowszego dziecka Microsoftu. Co więcej, uznano, że pisze się na niej równie wygodnie jak na klawiaturze iPhone'a, co z pewnością nie podoba się konkurencji. Oczywiście nie zapomniano o błyskawicznej reakcji na dotyk. Choć klawiatura w wydaniu Microsoftu nie prezentuje się tak dobrze jak u rywali, to pod względem wygody nie ustępuje najlepszym obecnie rozwiązaniom.

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie rywalizacja w segmencie systemów dla urządzeń mobilnych zaostrzy się. Widzimy bowiem, że Microsoft nie zamierza złożyć broni i dać się wymieść z rynku smartfonów takim gigantom, jak Apple, Android czy RIM. Z tej konkurencji jak zwykle skorzystają konsumenci...

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.