Dźwięki rosnące w bambusach
Projektant Jocko Chan wymyślił sposób, jak pogodzić i harmonijnie połączyć umiłowanie człowieka do słuchania wcale nie cichej muzyki z naturą - w której z kolei najpiękniej (po szumie drzew i śpiewie ptaków) brzmi cisza. To zestaw głośników, w których pudła rezonansowe ... rosną - bo tworzą je żywe, bambusowe łodygi.
Projektant Jocko Chan wymyślił sposób, jak pogodzić i harmonijnie połączyć umiłowanie człowieka do słuchania wcale nie cichej muzyki z naturą - w której z kolei najpiękniej (po szumie drzew i śpiewie ptaków) brzmi cisza. To zestaw głośników, w których pudła rezonansowe ... rosną - bo tworzą je żywe, bambusowe łodygi.
Dzięki temu dźwięk rośnie w siłę wraz ze wzrostem bambusa.
System głośników z bambusa nazywa się Första. Wewnątrz pustej w środku bambusowej łodygi umieszczony jest głośnik - zamontowany jest od strony "doniczki", czyli ceramicznego pojemnika - bazy dla rośliny i dla "infrastruktury" głośnika. Z przodu pojemnika znajduje się panel dotykowy do regulacji siły głosu i barwy dźwięku.
Im większy urośnie bambus, tym bogatsze dźwięki można wydobyć z tego niezwykłego głośnika. Właściciel bambusowego sprzętu nagłaśniającego musi jedynie pamiętać o podlewaniu swoich "głośników" - marna troska o rośliny poskutkuje bowiem kiepską jakością dźwięku.
Źródło: The Design Blog