Fizycy z CERN uważają, że wreszcie znaleźli "boską cząstkę"

Czyli sławny, żeby nie powiedzieć - osławiony bozon Higgsa. Na razie naukowcy są ostrożni i wolą nazywać odkrytą cząstkę nowym bozonem, ale ze wstępnych badań wynika, że jest to właśnie bozon Higgsa. Po kilkudziesięciu latach badań i wydaniu miliardów dolarów uczeni w końcu odkryli cząstkę, która potwierdza prawidłowość założeń współczesnej fizyki.

LHC - WIelki Zderzacz Hadronów (fot. Dvice)
LHC - WIelki Zderzacz Hadronów (fot. Dvice)
Marek Maruszczak

04.07.2012 | aktual.: 14.01.2022 09:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Czyli sławny, żeby nie powiedzieć - osławiony bozon Higgsa. Na razie naukowcy są ostrożni i wolą nazywać odkrytą cząstkę nowym bozonem, ale ze wstępnych badań wynika, że jest to właśnie bozon Higgsa. Po kilkudziesięciu latach badań i wydaniu miliardów dolarów uczeni w końcu odkryli cząstkę, która potwierdza prawidłowość założeń współczesnej fizyki.

Czym jest bozon Higgsa?

Do ogłoszenia odkrycia uczonych skłoniły efekty prac dwóch zespołów naukowych – CMS i ATLAS. Ich badania pozwoliły stwierdzić z pewnością na poziomie 5 sigma, że niemal na pewno mamy do czynienia z bozonem Higgsa. Poziom 5 sigma oznacza, że prawdopodobieństwo pomyłki wynosi 1 do 3,5 miliona.

Odkryta przez uczonych cząsteczka to najcięższy z bozonów, o których istnieniu wiemy. Ciężar impulsu, który wywołała, wskazuje na to, że waży 125,4 GeV, czyli 133 razy tyle co proton.

Jakie pytania i odpowiedzi niesie ze sobą odkrycie?

Drugi problem dotyczący nowo odkrytej cząstki związany jest z jej zgodnością z modelem standardowym, czyli tym, na którym opiera się dzisiejsza fizyka. Jeżeli okaże się nawet, że własności nowego bozonu nie pokrywają się idealnie z założeniami teoretycznymi, to i tak odkrycie naukowców z CERN może okazać się przełomowe. Model standardowy nie opisuje działania grawitacji ani antymaterii, a poznanie własności nowego bozonu może poszerzyć naszą wiedzę na ten temat.

Odkrycia dokonano dzięki Wielkiemu Zderzaczowi Hadronów, który po ostatnich niepowodzeniach ekip naukowych znalazł się na celowniku mediów z całego świata. Dzisiejsze wydarzenie wskazuje jednak na to, że gigantyczne pieniądze przeznaczone na budowę urządzenia i ośrodka badawczego w CERN nie poszły na marne.

Źródło: GizmodoDviceCERN

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.