Geek zbudował dla siebie luksusowe głośniki

Co zrobić, jeśli interesujące nas głośniki kosztują majątek? Odpowiedź jest prosta - w myśl idei Adama Słodowego - zrób to sam.

proces tworzenia
proces tworzenia
Piotr Jamrogiewicz

09.11.2010 12:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Co zrobić, jeśli interesujące nas głośniki kosztują majątek? Odpowiedź jest prosta - w myśl idei Adama Słodowego - zrób to sam.

Ceny dobrego sprzętu audio mogą przyprawić o ból głowy. Dobrym tego przykładem są przypominające muszlę ślimaka B&W Nautilus Hi-End Odyssey, których cena wynosi 220 000 zł. Jeżeli chcemy je mieć w swoim pokoju, tak jak właściciel tego egzemplarza, musimy uzbroić się w dobre narzędzia i trochę wolnego czasu.

B&W Nautilus Hi-End
B&W Nautilus Hi-End

Twórca głośników o nazwie Odyssey 2 zaczerpnął swój projekt z pierwotnej wersji dostępnej na rynku. Najciężej było zapewne stworzyć wieżę w kształcie muszli. Sam autor projektu wspomina, że na każdą z nich poświęcił blisko 400 godzin pracy. Na szczególną uwagę zasługuje misterne dopracowanie każdego szczegółu kolumn.

Odyssey 2
Odyssey 2

Materiały wykorzystane przy produkcji kolumn to między innymi włókno poliestrowe (zapobiegające rozszerzaniu się drewna w przyszłości) oraz tłumiący wibracje beton z zatopionymi w nim ołowianymi kulkami. Pojedynczy głośnik na betonowym cokole waży 150 kilogramów.

kolumny Odyssey 2
kolumny Odyssey 2

Efekt 800 godzin pracy jest piorunujący. Na pewno niejedna osoba chciałaby mieć takie cuda podłączone do swojego sprzętu grającego. Czy warto poświęcić tyle czasu na wykonanie samemu głośników? - to pytanie pozostawiam otwarte. Sądzę jednak, że sam pomysł może zainspirować do działania.

Źródło: SlashGear

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.