Giętki OLED w armii
Akcjonariusze Universal Display Corporation (UDC) odkorkowali zapewne w tym miesiącu sporo szampanów. Ich projekt komunikatora umieszczonego na nadgarstku z 4-calowym, giętkim panelem OLED spodobał się armii Stanów Zjednoczonych tak bardzo, że Pentagon wyjął ponownie książeczkę czekową. Kontrakt wart 1 089 600 dolarów ma pozwolić na dalsze rozwijanie tego pomysłu.
Czyżby za kilka lat Marines mieli przeglądać mapy patrząc na własne nadgarstki?
Akcjonariusze Universal Display Corporation (UDC) odkorkowali zapewne w tym miesiącu sporo szampanów. Ich projekt komunikatora umieszczonego na nadgarstku z 4-calowym, giętkim panelem OLED spodobał się armii Stanów Zjednoczonych tak bardzo, że Pentagon wyjął ponownie książeczkę czekową. Kontrakt wart 1 089 600 dolarów ma pozwolić na dalsze rozwijanie tego pomysłu.
Czyżby za kilka lat Marines mieli przeglądać mapy patrząc na własne nadgarstki?
Projekt od początku był tworzony z myślą o wojsku. Pierwsze prace były sponsorowane przez CERDEC - U.S. Army Communication Electronics Research and Development Engineering Center. UDC tworzy futurystyczny komunikator we współpracy z firmami LG Display i L-3 Display Systems.
Nowe fundusze wydłużają prace o kolejne 15 miesięcy. Teraz głównym celem jest poprawienie jakości ekranu (wyższa jasność, niezawodność i mniejsze rozmiary). Naukowcy przetestują też prototypy u odbiorców końcowych - żołnierzy.
A cywile mogą póki co mieć nadzieje, że Sony zechce wdrożyć w życie projekt Walkmana XXI wieku.
Źródło: shinyplastic • OLED-info