Hełm, który (kiedyś) zmieni sposób postrzegania podwodnego świata!
Swego czasu James Cameron w filmie "Otchłań" przedstawił niezwykle działający na wyobraźnię sposób nurkowania w głębinach morskich - z użyciem płynu, który miał takie właściwości jak tlen i człowiek nabierając go w płuca, mógł normalnie oddychać. Wprawdzie prezentowany gadżet nie posuwa się tak daleko, ale... niewiele bliżej. Z pewnością jeśli hełm Immersed Senses wejdzie kiedyś do produkcji, poważnie zmieni sposób w jaki badane są głębiny mórz i oceanów.
23.05.2010 21:00
Swego czasu James Cameron w filmie "Otchłań" przedstawił niezwykle działający na wyobraźnię sposób nurkowania w głębinach morskich - z użyciem płynu, który miał takie właściwości jak tlen i człowiek nabierając go w płuca, mógł normalnie oddychać. Wprawdzie prezentowany gadżet nie posuwa się tak daleko, ale... niewiele bliżej. Z pewnością jeśli hełm Immersed Senses wejdzie kiedyś do produkcji, poważnie zmieni sposób w jaki badane są głębiny mórz i oceanów.
Hełm do nurkowania to raczej niefortunne określenie, gdyż Immersed Senses niewiele ma wspólnego z ciężkim, metalowym garnkiem zakładanym na głowę. Projekt zakłada wykonanie go głównie ze szkła i LED-owych lamp. Z tyłu hełmu przewidziano umieszczenie specjalnego generatora, zdolnego przechwytywać tlen wprost z morskiej wody, co jak rozumiem ma rozwiązać problem ciężkiej i niewygodnej butli z tlenem zawieszanej na plecach. Widoczne na zdjęciach pomarańczowe łuki, mają umożliwiać cyrkulację tego pozyskanego tlenu wewnątrz maski. Ech, szkoda, że nie jest to ciecz jak w "Otchłani"... Ale zawsze coś. Na ekranie OLED wewnątrz hełmu, przed oczami nurka, mają wyświetlać się między innymi mapy z dostępem do nawigacji GPS. (Który raczej pod wodą nie zadziała, ale w przyszłości - kto wie?)
Woda przenosi dźwięk 6 razy szybciej niż powietrze. Tymczasem jednak gdy człowiek jest zanurzony pod wodą, praktycznie nie jest w stanie określić skąd konkretnie dany dźwięk dochodzi. Natomiast szkło, które ma zostać zastosowane do budowy hełmu, będzie przepuszczało fale dźwiękowe, tak, że kierunek pochodzenia dźwięku będzie wyświetlał się na ekranie OLED. Problem ewentualnego przeciekania, projektant rozwiązał stosując silikonowe połączenie hełmu z... szyją nurka. Celem rozświetlenia głębin morskich, na czubku hełmu umieszczono LED-owe światła.
Cóż, projektanta Immersed Senses poniosła trochę wyobraźnia, ale dla kolejnego filmu science-fiction pomysły z pewnością się przydadzą.
Źródło: yankodesign