Internauta na celowniku prokuratury - nazwał urzędnika "bydlakiem"

Czy słowo „bydlak” jest wystarczająco obraźliwe, by potencjalnym znieważeniem zajęła się prokuratura? Jak się okazuje, urzędnicy państwowi próbują na nowo zdefiniować granice wolności słowa w Sieci. Przekonaj się, co grozi za wyrażanie swojej opinii na forach.

Internauta na celowniku prokuratury - nazwał urzędnika "bydlakiem" 1Czy procesy zakneblują agresywnych internautów? (Fot. Flickr/lsiegert/Lic. CC by)
Łukasz Michalik

Czy słowo „bydlak” jest wystarczająco obraźliwe, by potencjalnym znieważeniem zajęła się prokuratura? Jak się okazuje, urzędnicy państwowi próbują na nowo zdefiniować granice wolności słowa w Sieci. Przekonaj się, co grozi za wyrażanie swojej opinii na forach.

Cała sprawa rozpoczęła się 15 marca tego roku od artykułu w „Tygodniku Solidarność”. Artykuł dotyczył jednej z pracownic Urzędu Skarbowego w Sosnowcu i spraw związanych z szykanowaniem przedstawicieli związków zawodowych.

Ujawnienie problemów, jakie spotkały członkinię związku spowodowało lawinę komentarzy na forach. W jednym z nich znalazła się opinia na temat wykorzystywania przez naczelnika urzędu anonimów do nękania niewygodnego pracownika:

(...) brak słów i ręce opadają, (…) to świadczy o braku kompetencji, znajomości prawa itp. (…) dla tzw. normalnego człowieka-anonim to śmieć i wyrzuca się go do kosza, a dla bydlaka każdy śmieć jest sprawą do rozpatrzenia.

Miesiąc później zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył Jerzy Krok, naczelnik Urzędu Skarbowego w Sosnowcu. Jak stwierdził, zależy mu jedynie na obronie dobrego imienia i przeprosinach.

Prokuratura ma jednak własną interpretację sprawy - śledztwo dotyczy znieważenia funkcjonariusza publicznego podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Dodatkowo rozważane jest rozszerzenie śledztwa o kolejny artykuł kodeksu karnego – pomówienie, które co prawda jest ścigane z oskarżenia prywatnego, ale prokurator może zrobić wyjątek jeśli uzna, że wymaga tego interes społeczny.

Cała sprawa przypomina nieco strzelanie z armaty do wróbla, pokazuje jednak konsekwencje, jakie mogą spotkać osoby zbyt swobodnie wyrażające swoje opinie na forach.

Co sądzicie o działaniach prokuratury? Jest to - Waszym zdaniem - nadgorliwość, czy może raczej sumienne wykonywanie obowiązków?

Źródło: Rzeczpospolita

Źródło artykułu: WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Przykładają owady do ran. Nieznana forma „pierwszej pomocy”
Przykładają owady do ran. Nieznana forma „pierwszej pomocy”
Pasożyty w puszkach z łososiem. Niezwykłe archiwum z Alaski
Pasożyty w puszkach z łososiem. Niezwykłe archiwum z Alaski
Lenovo pokazuje najlżejsze okulary AR. AI Glasses V1 ważą tylko 38 g
Lenovo pokazuje najlżejsze okulary AR. AI Glasses V1 ważą tylko 38 g
Ceny pamięci DDR5 mocno w górę. Komputery będą droższe
Ceny pamięci DDR5 mocno w górę. Komputery będą droższe
Nibieskie psy w Czarnobylu. Co się dzieje?
Nibieskie psy w Czarnobylu. Co się dzieje?
Symetria między półkulami Ziemi zanika. To wpływa na pogodę
Symetria między półkulami Ziemi zanika. To wpływa na pogodę
Santander ostrzega przed telefonami. Podał kluczowe zasady
Santander ostrzega przed telefonami. Podał kluczowe zasady
Google pokazuje pierwszą reklamę stworzoną przez AI
Google pokazuje pierwszą reklamę stworzoną przez AI
Android 17. Google testuje rozbudowany Always On Display i tryb oszczędny w Mapach
Android 17. Google testuje rozbudowany Always On Display i tryb oszczędny w Mapach
Ocean Południowy wciąż pochłania CO2. Wskazują pomijany mechanizm
Ocean Południowy wciąż pochłania CO2. Wskazują pomijany mechanizm
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Sprawdź paszport. Ten symbol zmienia wszystko
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy
Nowe tropy w sprawie odwrotu Napoleona. Badacze przebadali zęby żołnierzy