iOptik – soczewka kontaktowa z rzeczywistością rozszerzoną
Czy Google Glass to najwygodniejszy sposób korzystania z rzeczywistości rozszerzonej? Okazuje się, że zamiast nosić na głowie okulary z wyświetlaczem, można zastosować coś znacznie bardziej dyskretnego: elektroniczną soczewkę kontaktową.
07.01.2014 | aktual.: 10.03.2022 11:37
Mat Honan z serwisu Wired nie ma dobrych doświadczeń z okularami Google’a. Samemu urządzeniu trudno coś zarzucić, problemem okazały się natomiast zachowania ludzi alergicznie reagujących na Google Glass i pośrednio także na ich użytkownika.
Okazuje się, że istnieje dość proste rozwiązanie. Zamiast nosić okulary krzyczące do wszystkich wokół „stać mnie na gadżet za 1,5 tys. dolarów i zaraz was sfilmuję”, można poszukać dyskretniejszych alternatyw.
Ciekawą propozycją wydaje się pokazana podczas CES 2014 soczewka kontaktowa iOptik zaprojektowana przez firmę Innovega. Nie jest to całkiem nowy sprzęt – po raz pierwszy o pracach nad takim urządzeniem informowaliśmy jeszcze w 2012 roku w artykule „Soczewki kontaktowe dla Pentagonu”.
Tym razem Innovega pokazała nieco więcej. Okazuje się, że nawet stosując soczewki iOptik, będziemy musieli nosić specjalne okulary z projektorami. Dwa urządzenia zamiast jednego? Jaki jest sens takiego rozwiązania?
W tym przypadku innowacja ma polegać na wyświetlaniu obrazu bezpośrednio na soczewce w taki sposób, by użytkownik nie miał wrażenia sztuczności. Wirtualny obraz nałożony na widok rzeczywistego świata ma być z nim idealnie zintegrowany, a samo rozwiązanie nie będzie męczyło wzroku, zapewniając przy tym około 120-stopniowy kąt widzenia oraz jednoczesną ostrość obu obrazów.
Jeśli plany producenta nie zostaną zakłócone, soczewki wraz z okularami mają pojawić się na rynku na przełomie 2014 i 2015 roku. Może to właśnie takie rozwiązanie będzie liczącym się konkurentem dla Google Glass?