Jakie memy i tematy były najpopularniejsze na Facebooku w 2011 roku?

Podsumowań ciąg dalszy. Facebook ogłosił, o czym najchętniej rozmawiali w tym roku użytkownicy serwisu i które memy zdobyły największą popularność.

Wiosną Facebook zwariował na punkcie plankingu (Fot. Flickr/TheeErin/Lic. CC by-sa)
Wiosną Facebook zwariował na punkcie plankingu (Fot. Flickr/TheeErin/Lic. CC by-sa)
Michał Michał Wilmowski

08.12.2011 | aktual.: 14.01.2022 11:35

Podsumowań ciąg dalszy. Facebook ogłosił, o czym najchętniej rozmawiali w tym roku użytkownicy serwisu i które memy zdobyły największą popularność.

W blogu Facebooka pojawiła się Memologia 2011, a w niej memy i tematy, z których większość miała znaczenie nie tylko w życiu użytkowników tego serwisu, ale które były też czymś powszechnym.

W przeciwieństwie do najpopularniejszych artykułów 2011 roku, na liście najpopularniejszych tematów królują wydarzenia, które miały znaczenie dla całego świata (choć oczywiście z naciskiem na Amerykę).

Trzy śmierci i królewskie wesele

Zdecydowanie najpopularniejszym tematem na Facebooku w 2011 roku była śmierć Osamy bin Ladena. Szefa Al-Kaidy Amerykanie dopadli wiosną w Pakistanie, po 10-letnim polowaniu. Obama znów okazał się jak Bush, tylko skuteczniejszy.

Drugie miejsce w rankingu – Packersi wygrywają Super Bowl – to kolejny dowód na to, że na Facebooku najwięcej jest Amerykanów. Podobnie zresztą jest z miejscem trzecim, głośnym procesem 25-letniej Casey Anthony oskarżonej o zamordowanie córeczki. Kobietę, której groziła nawet kara śmierci, uniewinniono.

Na czwartym miejscu znalazł się Charlie Sheen - w tym roku zaszalał do tego stopnia, że stracił rolę w uwielbianym przez Amerykanów serialu "Dwóch i pół". I to mimo że była to jedna z głównych ról! Ashton Kutcher okazał się całkiem przyzwoitym zastępstwem, ale aż takiego zainteresowania na Facebooku nie wzbudził.

Piątym najpopularniejszym tematem na Facebooku była śmierć Steve'a Jobsa, a szóstym królewskie wesele brytyjskiego księcia Williama i zwykłej dziewczyny Kate Middleton. Na siódmym miejscu kolejna wstrząsająca śmierć – brytyjskiej wokalistki Amy Winehouse. Gwiazda dołączyła do "klubu 27", czyli grona muzyków zmarłych w wieku 27 lat.

Ósme miejsce zajęła premiera "Call of Duty: Modern Warfare 3", a dziewiąte wojna jak najbardziej prawdziwa – militarna operacja w Libii. Zestawienie zamyka huragan Irene, który nieźle wystraszył nowojorczyków pod koniec sierpnia.

Planking

Największy szał na planking był w maju, a zaczął się od tego, że syn premiera Nowej Zelandii Johna Keya wrzucił na Facebooka swoje zdjęcie podczas plankingu w salonie. Z tyłu stał dumny tata.

Nie wszyscy, którzy dali się porwać plankingowi, wybierali bezpieczne miejsca. W Australii zginął mężczyzna, ponieważ spadł z poręczy balkonu po tym, jak próbował tam uprawiać planking.

Jak należy traktować takich mistrzów, pokazał Dwight w pierwszym odcinku 8. sezonu "The Office". Na szczęście we wrześniu, kiedy to ten odcinek miał premierę, szał na planking w zasadzie już się kończył.

Co znaczą te dziwne skróty?

Jeśli macie anglojęzycznych znajomych na Facebooku, zapewne zauważyliście nowe skróty – LMS i TBH. Oba pojawiły się na początku 2011 roku, oba zdobywają coraz większą popularność. LMS to "like my status", a TBH oznacza "to be honest". Niektórzy potrafią stworzyć zdanie złożone niemal wyłącznie z tych skrótów.

Fot. Facebook
Fot. Facebook

LMS i TBH początkowo dziwiły użytkowników Facebooka do tego stopnia, że ci szukali w Sieci odpowiedzi na pytanie, co to znaczy. I nie dostawali odpowiedzi. Dziś już nawet z Urban Dictionary można się dowiedzieć, że LMS to skrót używany na Facebooku.

Jak widzicie, użytkownicy najbardziej znanego serwisu społecznościowego świata w 2011 roku stworzyli swój mały świat, różny od światów w innych tego typu miejscach. Co ciekawe, na Facebooku popularniejsze są poważniejsze tematy niż na Twitterze, gdzie ludzi interesują głównie celebryci i sport.

Źródło: ReadWriteWeb

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.