Kolebka cywilizacji - Ateny

Kolebka cywilizacji - Ateny

Kolebka cywilizacji - Ateny
Paulina Tyburska
26.07.2010 09:04

Nie wiem, czy już ‘wyszło’, że jak do tej pory Grecja jest zdecydowanie w pierwszej piątce, jeśli nie trójce, moich ulubionych krajów. Jednak jakoś stolica tego państwa nie potrafiła mnie do siebie przekonać. Pocieszam się, że było to dawno i powinnam jeszcze raz skonfrontować się z miastem i swoją opinią. Może po prostu warto postarać się o, w miarę, tani bilet i po prostu wyruszyć. Po to by zobaczyć miejsce urodzin i śmierci Sokratesa, Platona i Arystotelesa, ale i po to by zobaczyć jak zabytki koegzystują ze współczesnością.

Nie wiem, czy już ‘wyszło’, że jak do tej pory Grecja jest zdecydowanie w pierwszej piątce, jeśli nie trójce, moich ulubionych krajów. Jednak jakoś stolica tego państwa nie potrafiła mnie do siebie przekonać. Pocieszam się, że było to dawno i powinnam jeszcze raz skonfrontować się z miastem i swoją opinią. Może po prostu warto postarać się o, w miarę, tani bilet i po prostu wyruszyć. Po to by zobaczyć miejsce urodzin i śmierci Sokratesa, Platona i Arystotelesa, ale i po to by zobaczyć jak zabytki koegzystują ze współczesnością.

Ponoć, po Hongkongu, Ateny są najbardziej zaludnionym miastem świata. Dobrze więc nie pchać się tam od czerwca do końca sierpnia, kiedy turystów jest najwięcej i kolejki do wszystkich zabytków są największe. W niektórych miejscach innych zwiedzających nie da się jednak uniknąć.

Jak dojechać:

Z Warszawy do Aten można pojechać tanimi liniami Norwegian Airlines. Żeby lot był tani, trzeba nieźle poszukać i czekać na promocje. Najlepiej rezerwować z dość dużym wyprzedzeniem.

Miałam też tę nieprzyjemność jechać do Aten autokarem. Zdecydowanie odradzam, chyba, że ktoś wyjątkowo preferuje ten środek lokomocji. Oczywiście istnieje też możliwość podróżowania własnym pojazdem, ale to również długa i żmudna podróż. Chyba, że mamy naprawdę dużo czasu i możemy po drodze zwiedzić Macedonię, Bułgarię lub Rumunię. Odległość z Polski to mniej więcej 2200 kilometrów, co w wychodzi około 50 godzin w drodze.

Gdzie spać:

Jak wszędzie, najtańszym rozwiązaniem jeśli chodzi o noclegi, są hostele. Łóżko w dormitorium wynajmiemy już za 12 euro. Najdroższy taki nocleg nie powinien wychodzić ponad 20 euro. Pokój dwuosobowy w tanim hotelu lub pensjonacie wyniesie 30-40 euro. W centrum Aten za noc w hotelu 3-gwiazdkowym (co nie musi się nijak odnosić do 3 gwiazdek np. we Włoszech) zapłacić trzeba będzie już około 100 euro.

Bardzo dobrze położony jest hostel AthensStyle. Mieści się u podnóża Akropolu. Jednak jego ceny zbliżają się do 100 euro za noc. Poza hostelem, firma proponuje także apartamenty, które mogą być dobrą opcją jeśli jedziemy większą grupą.

Inną, tańszą, opcją miejsca do spania jest hostel Lozanni mieszczący się przy ulicy Kapodistriou 54. Blisko stąd do dworca PKP i stacji metra. Recepcja jest czynna 24 h. Śniadanie nie jest wliczone w cenę pokoju. Niestety, jest to raczej miejsce, do którego raczej lepiej nie jechać - tak przynajmniej wnoszę po opiniach na forach internetowych. W tych negatywnych opiniach może 'coś' być, ponieważ nawet nie mają strony internetowej. A więc, przestrzegam Was przed tym miejscem. Chyba, że macie ochotę na wrażenia specjalne...

Niezłe opinie zbiera za to hostel  o wiele mówiącej nazwie Backpackers. Dysponuje zarówno 2-osobowymi pokojami, jak i 3, 4 a nawet 6-osobowymi dormitoriami. Mieści się na ulicy Makri 12. Spacer na Akropol zajmie nam około 2 minut. Tyle samo będziemy iść na Plakę. Za łóżko w pokoju wieloosobowym w najbardziej gorącym okresie turystycznym, czyli w sierpniu, zapłacimy około 26 euro, natomiast za takie samo miejsce w pokoju 3-osobowym 32 euro. W pozostałym okresie ceny nie powinny przekraczać 25 euro.

Co zobaczyć:

Nie można oczywiście pominąć Plaki, czyli zabytkowej starówki. Znajdują się tu zarówno antyczne zabytki, jak i średniowieczne, a także z każdej innej epoki. Nie można wjeżdżać tu samochodami, co daje nam możliwość spokojnego zwiedzania. Z wielu miejsc można zobaczyć Akropol. W lecie jest czynny od 08:00 do 19:00. Bilety kosztują 6 i 12 euro. Studenci wchodzą za darmo. Bilet pozwala wejść na wzgórze Akropolu, do muzeum, agory greckiej i rzymskiej oraz do świątyni Zeusa i na cmentarz Keramejkos.

Plaka in Athens

Innym ważnym antycznym zabytkiem jest Kościół Świętych Apostołów - Agii Apostoli, w którym można zobaczyć 18-wieczne freski. Następnie możemy zobaczyć ruiny biblioteki cesarza Hadriana,zbudowanej w 132 roku, w której w następnych wiekach znajdował się targ i kościół.

Kolejnym obowiązkowym miejscem jest Muzeum Bizantyjskie i Archeologiczne z jedną z największych kolekcji antycznych zabytków na świecie. Zwiedzać je można od wtorku do niedzieli w godzinach 8:30-19:30. Koszt wstępu to 2 i 4 euro. Innym, jeszcze ważniejszym, muzeum jest National Archeological Museum, otwarte od wtorku do niedzieli od 8:00 do 20:00, a w poniedziałki mod 13:30 do 20:00. Wstęp 3 i 7 euro.

To oczywiście totalna podstawa, tego co warte zobaczenia.

Ile kosztują podstawowe produkty:

Woda to wydatek mniej więcej 2 euro. Piwo, cola i sok około 3 euro. Natomiast wina można znaleźć w zasadzie w każdej cenie, od najtańszych za 1,5 euro do niebotycznych cen dla smakoszy. Ciesząca się wielką popularnością sałatka grecka z roku na rok kosztuje coraz więcej. W niektórych miejscach Aten spotkać można ją za 7 euro, natomiast w wielu bardziej turystycznych już za 10 euro.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)