Legimi otwiera się na tradycyjne wydania. E‑book i papier w jednym stali domu
Dla wielu e-book był alternatywą dla papieru - kupowało się czytnik, bo zapach książki już nie zachwycał, a tradycyjne wydania zajmowały miejsce. Skrajne podejście to jednak przeszłość, skoro Legimi jest kolejnym dostawcą e-booków, który przypomina sobie o tradycyjnych wydaniach.
14.02.2020 | aktual.: 09.03.2022 08:42
W ofercie Legimi znajdziemy teraz również książki papierowe. Co ważne, dzięki punktom zbieranym w Klubie Mola Książkowego (dostaje się je np. za pobranie aplikacji lub kupno abonamentu) tytuły można zamówić taniej nawet o 50 proc. A to spora różnica, która klientów Legimi może skutecznie odciągnąć od ich ulubionych księgarni.
Subskrybenci mogą też liczyć na darmową wysyłkę przy zamówieniach powyżej 50 zł.
Dlaczego Legimi wchodzi w papierowe wydania? Jak czytamy na blogu, firma uznała, że skoro właściciele czytników i tak czytają tradycyjne książki, to dlaczego nie mieliby robić tego dzięki Legimi.
A poza tym jest kilka innych powodów. W końcu nie każda książka ma cyfrowe wydanie, a niektóre czyta się lepiej na papierze.
Legimi nie jest pierwszą cyfrową księgarnią, która decyduje się na taki ruch. Wcześniej podobny krok wykonały takie sklepy jak Woblink czy Nexto.
E-book i papier - to idealne połączenie
Już dawno skończyłem z "e-bookowym radykalizmem". Przyznaję, że miałem okres, kiedy patrzyłem na papierowe wydania z niechęcią, śmiejąc się z tych, którzy noszą ciężkie tomiska w plecaku, podczas gdy ja miałem całą bibliotekę w niewielkim urządzeniu.
Ale dawno mi przeszło. Wróciłem do papierowych wydań, nie rezygnując przy tym z czytnika. Niektóre książki chcę mieć na półce - ze względów kolekcjonerskich albo sentymentalnych. Coraz więcej wydań ma śliczną okładkę albo ilustracje, które w e-booku wyglądają po prostu gorzej. Z kolei wersje na czytnik bardzo często są tańsze.
Bardzo dobrze, że mamy wybór i możemy kupować książki na ulubionych platformach. Bez względu na format.