Możliwe wyłączenia prądu. Rządy ostrzegają
Rosnące koszty paliw to nie tylko droższe ogrzewanie czy transport. Ze względu na drogi węgiel kraje europejskie ostrzegają mieszkańców przed możliwym wyłączaniem prądu. Blackout zaprezentowano na spocie wyemitowanym w Austrii.
09.11.2021 | aktual.: 08.03.2022 13:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ze względu na wysokie ceny węgla oraz gazu, a co za tym idzie - problemy z jego dostępnością, rządy krajów europejskich spodziewają się możliwych przerw w dostawach prądu. Austriackie ministerstwo obrony zaprezentowało już spot, w którym przedstawia prawdopodobny scenariusz, którego należy spodziewać się w najbliższym czasie.
Widzimy rodzinę, której gaśnie światło w domu. Są jednak przygotowani na taką ewentualność - wyciągają świece, radio tranzystorowe, a na wypadek braków gazu mają kuchenkę turystyczną. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, tak właśnie może być - spot nie powstał bez powodu i faktycznie można się tego obawiać.
Blackout - ein weiträumiger, eventuell gar europaweiter Stromausfall
Austriacki rząd skierował do obywateli apel. Mają oni zaopatrzyć się w świece, radio tranzystorowe, baterie, prowiant, który przetrwa bez energii elektrycznej, wodę pitną i artykuły pierwszej pomocy. Ostrzega się też przed podróżowaniem samochodem - w czasie blackoutu nie będzie działać sygnalizacja świetlna, a problemy z dostępnością paliwa mogą sprawić, że drogi będą zablokowane przez porzucone pojazdy.
Podobnie do tematu podchodzą rządy Niemiec i Szwajcarii. Nasi sąsiedzi przygotowali pewne zalecenia odnośnie wyposażenia domu w podstawowe artykuły na wypadek braku prądu. W Szwajcarii temat problemów z dostępnością prądu jest natomiast związany bezpośrednio ze sprawami gospodarczymi. Chodzi o umowy handlowe i energetyczne z krajami Unii Europejskiej.
Jak czytamy w Interii Biznes, Antonio Turiel, doktor fizyki teoretycznej, matematyk i badacz CSIC, czyli największej w Hiszpanii publicznej instytucji naukowej, ostrzega, że blackout grozi wszystkim europejskim krajom.
- Kryzys energetyczny już się rozpoczął, a sprzedajemy go jako fakt, który nagle spadł z nieba, o którym nie wiedzieliśmy. A to nieprawda, wiedzieliśmy o nim od lat.
Polskie elektrownie także mają problemy z zaopatrzeniem w węgiel. Agnieszka Głośniewska z URE poinformowała, że sześć zakładów zgłosiło braki w zapasach węgla, lecz nie podano jeszcze, o które obiekty chodzi. Wysokie ceny węgla ,a także zmniejszone wydobycie tego surowca, mogą sprawić, że w trakcie mroźnej, długiej zimy, będzie go po prostu za mało. Import również będzie utrudniony, ponieważ jest on po prostu znacznie droższy niż dotychczas.