Myszka jak Netflix. Znany producent wpadł na szalony pomysł
Żywotność jest niezwykle pożądana w sprzęcie elektronicznym. Podkreśla to także szefowa Logitech mówiąca o koncepcji "myszki na zawsze", która miałaby służyć użytkownikom przez bardzo długi okres. Pojawia się zatem pytanie, jak producent może na takim sprzęcie zarabiać? Odpowiedź leży w abonamencie.
30.07.2024 20:46
Co wyróżnia dobrą myszkę? Niezależnie od tego, czy mówimy o myszkach bezprzewodowych, czy gamingowych, zawsze istotna jest kwestia ich trwałości. Idealnym rozwiązaniem byłby produkt, który mógłby służyć przez wiele lat. Czy możliwe jest wprowadzenie „myszy na całe życie”? Bardzo możliwe. Hanneke Faber, dyrektor generalna Logitech, przedstawia wizję długowiecznej myszki opłacanej w ramach abonamentu.
Logitech dąży do redukcji śladu węglowego
W wywiadzie dla The Verge Hanneke Faber podkreśliła, że Logitech ma podobne podejście do John Deere, firmy, która ma więcej inżynierów oprogramowania niż sprzętu. Ten kierunek ma na celu zapewnienie długoterminowego wsparcia produktów oraz zmniejszenie śladu węglowego.
Hanneke Faber wyraziła nadzieję, że takie podejście przyczyni się do długowieczności produktów Logitech, dzięki czemu będą one trwalsze i lepsze, a ich aktualizacje będą możliwe na bieżąco. Dyrektor generalna podała przykład z centrum innowacji w Irlandii, gdzie zaprezentowano „mysz na zawsze”, porównując ją do taniego zegarka, którego trudno się pozbyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potencjalny model biznesowy na przyszłość
Taki produkt miałby oferować znakomite oprogramowanie i usługi wymagające stałych aktualizacji, co rodzi ważne pytanie dotyczące modelu biznesowego. Nilay Patel zapytał wprost, czy dyrektor generalna Logitech rozważa wprowadzenie abonamentu za takie urządzenie. Na pytania dotyczące subskrypcji, Hanneke Faber odpowiedziała twierdząco, dodając, że model ten byłby podobny do obecnych usług wideokonferencyjnych firmy.
Obecnie koncepcja myszki na całe życie to wizja przyszłości. Czy tego typu model biznesowy ma sens? Zachęcamy do dzielenia się opiniami w komentarzach.