OCZ Z‑Drive R3 - SSD bez kompromisów
Czasami tylko najwydajniejsze rozwiązania są wystarczająco dobre. Jeśli więc kompletujesz części do superwydajnego desktopa, a zamknięte w 2,5" i 3,5" obudowach dyski SSD są dla Ciebie zbyt wolne, czas rozważyć zakup ultraszybkiej, niezawodnej pamięci na PCI-Express. Na przykład Z-Drive'a R3.
29.01.2011 18:30
Czasami tylko najwydajniejsze rozwiązania są wystarczająco dobre. Jeśli więc kompletujesz części do superwydajnego desktopa, a zamknięte w 2,5" i 3,5" obudowach dyski SSD są dla Ciebie zbyt wolne, czas rozważyć zakup ultraszybkiej, niezawodnej pamięci na PCI-Express. Na przykład Z-Drive'a R3.
Zobacz także
Producent tworząc nowego Z-Drive'a położył nacisk na wydajność i niezawodność. Z-Drive'y nowej generacji korzystają z pamięci NAND flash typu MLC umieszczonych na niskoprofilowych lub pełnowymiarowych płytkach PCB. Za pełne wykorzystanie potencjału kości odpowiadają 4 kontrolery SandForce SF-1565 pracujące w konfiguracji RAID. Z pomocą przychodzi im rozwiązanie OCZ VCA (Virtualized Controller Architecture), które ma zapewnić minimalne opóźnienia przy równoległym użytkowaniu kości NAND.
OCZ Z-Drive R3 P84 obsługuje instrukcję TRIM, kolejkowania NCQ (Native Command Queuing) i TCQ (Tagged Command Queuing). Nie zabrakło systemów odpowiadających za optymalne "zużywanie" dysku i ochronę danych w przypadku utraty zasilania. OCZ określił MTBF dysku na 10000000 godzin. A co z osiągami?
Zobacz także
Producent stanął na wysokości zadania i stworzył dysk idealny dla firm i entuzjastów. Deklarowane prędkości przy odczycie i zapisie ciągłym wynoszą odpowiednio 1000 MB/s oraz 970 MB/s. W przypadku operacji na 4 kB blokach danych OCZ Z-Drive R3 P84 w wersji niskoprofilowej osiąga wydajność rzędu 135000 IOPS, zaś pełnowymiarowy aż 240000 IOPS.
Dyski OCZ Z-Drive R3 będą dostępne w wariantach o pojemnościach 300 GB, 600 GB i 1,2 TB. Wszystkie komunikują się z PC za pośrednictwem PCI-Express x8. Przewidywanych cen nie podano, ale biorąc pod uwagę osiągi i pojemności prezentowanych SSD pozwolić sobie na nie będą mogły tylko firmy i nieliczni entuzjaści o zasobnych portfelach.
Źródło: TechConnect Magazine