Napęd plazmowy. Nowa broń w walce z kosmicznymi śmieciami
Na orbicie naszej planety znajduje się wiele obiektów, które w przyszłości mogą uniemożliwić dalszą ekspansję. Jak zaradzić temu kosmicznemu chaosowi? Naukowcy z Tohoku University opracowali innowacyjny napęd plazmowy, który może skutecznie usuwać śmieci z przestrzeni okołoziemskiej.
Nie myślimy o tym na co dzień, ale kosmiczne śmieci, które dryfują po orbicie naszej planety stanowią niemały problem. Specjaliści od lat alarmują, że jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie kroki, marzenia ludzkości o podboju kosmosu mogą stanąć pod znakiem zapytania. Jak donosi portal Popular Mechanics, pewni japońscy naukowcy mają pomysł, który może pomóc w dalszej eksploracji przestrzeni kosmicznej.
Zespół pod kierunkiem prof. Kazunoriego Takahashiego z Uniwersytetu Tohoku zaprezentował innowacyjny napęd plazmowy. Urządzenie wykorzystuje dwa przeciwstawne strumienie plazmy, co pozwala oddziaływać na poruszające się odpady na orbicie.
Kosmiczne śmieci
Wcześniejsze wersje napędu radziły sobie głównie z mniejszymi obiektami. Nowa konstrukcja, inspirowana technologią reaktorów fuzyjnych, zapewnia znacznie większą siłę działania. Według Popular Mechanics, jest ona nawet trzykrotnie większa niż w prototypie z 2018 r.
Polska ma nowy kawałek lądu. Zobacz, jak powstaje Wyspa Estyjska
Podczas testów w warunkach próżniowych napęd osiągnął siłę ciągu 25 miliniutonów przy mocy 5 kilowatów. To wystarczy, by w 100 dni zdeorbitować obiekt o masie jednej tony. To znaczący postęp w dziedzinie usuwania śmieci kosmicznych.
- Technologia ta stanowi istotny krok w kierunku bezpiecznego i wydajnego usuwania śmieci kosmicznych. Jednak wdrożenie jej na szeroką skalę wymaga jeszcze dalszych badań i testów - podkreśla prof. Takahashi.
Do głównych wyzwań związanych z wykorzystaniem plazmowych napędów należy utrzymanie bezpiecznego dystansu od nieprzewidywalnie poruszających się odpadów kosmicznych oraz zapewnienie odpowiedniej efektywności energetycznej systemu. Mimo tych trudności technologia ta okazuje się znacznie bardziej oszczędna niż tradycyjne rakiety chemiczne, co czyni ją obiecującym kierunkiem rozwoju transportu kosmicznego.