Orient Express dostanie drugie życie. Luksusowa koncepcja trafi na morza

Orient Express Silenseas
Orient Express Silenseas
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Orient Express Silenseas © Martin Darzacq
Karolina Modzelewska

15.01.2023 18:17, aktual.: 15.01.2023 19:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Orient Express to ociekający luksusem pociąg, którego większości nie trzeba przedstawiać. Podróż nim była zarezerwowana dla grona nielicznych, najbogatszych osób i gwarantowała najwyższej jakości doznania. Niestety, ta koncepcja przestała istnieć w 2009 r. Jak się jednak okazuje, Orient Express niedługo dostanie nowe życie. Tym razem w formie największego żaglowca świata - Orient Express Silenseas.

Orient Express pokonywał trasę o długości 2880 km z Paryża do Konstantynopola, zapewniając pasażerom, którymi byli głównie bardzo zamożni ludzie - arystokraci, biznesmeni, czy dyplomaci, wyjątkowe przeżycia w bogato zdobionych wagonach. Orient Express w pierwszą podróż wyruszył w październiku 1883 r. Z biegiem czasu zaczęto skracać jego trasę, aby ostatecznie zawiesić kursy pod tym szyldem w 2009 r.

Orient Express zyska drugie życie

Już niedługo Orient Express w zupełnie nowej odsłonie może ponownie wyruszyć w podróż, ponownie stając się synonimem komfortu i bogactwa. Z tą jednak różnicą, że nie będzie poruszał się po torach, a po morzach. Blisko 140 lat od pierwszej podróży kultowego pociągu, światło dzienne ujrzał Orient Express Silenseas, czyli projekt największego na świecie żaglowca. Jest on opisywany jako rewolucja w żegludze i "ambitne przedsięwzięcie, które przesuwa granice tego, co jest możliwe"

Z Orient Express Silenseas rozpoczynamy nowy rozdział w naszej historii, korzystając z doświadczenia i wyjątkowości luksusowych podróży po najpiękniejszych morzach świata. Ten wyjątkowy jacht żaglowy, mający korzenie w historii Orient Expressu, zaoferuje niezrównaną obsługę i wyrafinowane przestrzenie, przypominające złotą erę legendarnych rejsów. Innowacja jest sercem tego ultranowoczesnego statku, który zrewolucjonizuje świat wodnych podróży dzięki nowej technologii funkcjonującej z myślą o zrównoważonym rozwoju. Ten statek to wizytówka najlepszego francuskiego savoir-faire, zaprojektowana tak, aby udowodnić, że marzenia mogą stać się rzeczywistością - mówi Sébastien Bazin, Chairman i CEO Accor.

Orient Express Silenseas powstaje dzięki współpracy dwóch francuskich podmiotów - światowego lidera branży hotelarskiej Accor i Chantiers de l'Atlantique, wiodącej firmy stoczniowej. Jego koncepcja zrodziła się jeszcze w 2018 r., a twórcy zapowiadają, że żaglowiec w swoją pierwszą podróż uda się w 2026 r. Będzie mieć 220 metrów długości, a na jego pokładzie znajdą się 54 apartamenty o średniej powierzchni 70 metrów kwadratowych, w tym tzw. apartament prezydencki o powierzchni 1415 metrów kwadratowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ppdróżujący Orient Express Silenseas będą mogli skorzystać z bogatego zaplecza rekreacyjnego i rozrywkowego. Oczywiście wszystko będzie ociekało luksusem i podkreślało status miejsca, w jakim się znajdują, zwłaszcza że żaglowiec "będzie celebrował Art of Travel à la Orient Express: kwintesencję luksusu, absolutnego komfortu i marzeń". Na pokładzie znajdą się dwa baseny (jeden z nich będzie basenem sportowym), dwie restauracje oraz bar speakeasy. Spragnieni rozrywki będę mogli udać się na pokazy do Amphitheatre-Cabaret, a łaknący odpoczynku - na zabiegi SPA lub sesje medytacyjne.

Luksusowy żaglowiec zostanie naszpikowany najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi. Na szczególną uwagę zasługuje konstrukcja określana jako "SolidSail". Jak wyjaśniają twórcy: "trzy sztywne żagle o powierzchni 1500 metrów każdy zostaną podniesione na ożaglowaniu z balestronu z trzema przechylnymi masztami, sięgające ponad 100 metrów wysokości, zdolne zapewnić do 100 proc. napędu w odpowiednich warunkach pogodowych". Takie rozwiązanie pozwoli na stworzenie hybrydowego napędu. Żaglowiec wykorzysta energię wiatru i nowoczesny silnik napędzany skroplonym gazem ziemnym (LNG). W planach jest również użycie ekologicznego wodoru, o ile ta technologia zostanie zatwierdzona do wykorzystania dla statków pasażerskich.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Gadżetomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (2)
Zobacz także