Orwell’owska wizja świata zaczyna się spełniać
Rok 1984 Orwella miał być ostrzeżeniem przed wkraczaniem w prywatne życie obywateli. Rząd w Londynie postanowił jednak przenieść niektóre pomysły z książki do obecnej rzeczywistości. Zobaczcie sami, jak może wyglądać niedługo prywatność i w polskich domach.
Rok 1984 Orwella miał być ostrzeżeniem przed wkraczaniem w prywatne życie obywateli. Rząd w Londynie postanowił jednak przenieść niektóre pomysły z książki do obecnej rzeczywistości. Zobaczcie sami, jak może wyglądać niedługo prywatność i w polskich domach.
Rok 1984href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_1984"> przedstawia ponurą wizję świata, w którym obywatele są monitorowani na każdym kroku, panuje wszechobecna cenzura, a donosicielstwo jest jedną z największych cnót. Władza kontroluje obywateli poprzez wielkie ekrany (znajdujące się na każdym kroku) i tworzy olbrzymie bazy danych, w których znajduje się każdy szczegół z życia obywateli.
W październiku ubiegłego roku Wielka Brytania chciała stworzyć centralną bazę danych. Miano w niej zapisywać wszelkie informacje o prowadzonych rozmowach telefonicznych, wysłanych mailach czy SMS-ach. Teraz jednak Brytyjczycy postanowili wyposażyć poszczególne domy w kamery przemysłowe. Ma to zapewnić kontrolę nad prawidłowym funkcjonowaniem dzieci. Władza będzie sprawdzać, czy odrabiają lekcje, chodzą spać o odpowiedniej porze i czy jedzą właściwe posiłki.
Program został przetestowany na 2 tysiącach rodzin. Postanowiono go jednak rozszerzyć. W ciągu najbliższych dwóch lat pod ścisłym nadzorem państwa ma się znaleźć kolejnych 20 tysięcy rodzin. Pomysł raczej nie upadnie, gdyż w brytyjskich mediach pełno jest doniesień o problemach dzieci z trudnych rodzin. Jeśli Wielkiej Brytanii uda się jeszcze przeforsować Pakiet Telekomunikacyjny, to wizja Orwella stanie się rzeczywistością. Oby tych pomysłów nie podchwycili polscy politycy.
Źródło: DI.com.pl