Policyjny droid z "RoboCopa", czyli jak twórczo wykorzystać złom [wideo]

Pamiętacie tę koślawą maszynę kroczącą, która miała być nadzieją policji w ogarniętym przestępczością Detroit? Każdy, kto oglądał "RoboCopa", wie, że niezgrabna maszyna była niebezpieczna nie tylko dla przestępców, ale również dla postronnych ludzi. Teraz ED-209 powraca dzięki pasji pewnego złomiarza.

Fot. MGM
Fot. MGM
Grzegorz Nowak

Pamiętacie tę koślawą maszynę kroczącą, która miała być nadzieją policji w ogarniętym przestępczością Detroit? Każdy, kto oglądał "RoboCopa", wie, że niezgrabna maszyna była niebezpieczna nie tylko dla przestępców, ale również dla postronnych ludzi. Teraz ED-209 powraca dzięki pasji pewnego złomiarza.

Pamiętam, że oglądając "RoboCopa" jako dzieciak, zawsze bałem się tego pokracznego robota. Nie przeszkodziło to jednak temu, żeby film znalazł się w czołówce moich ulubionych. Dziś ED-209 jest bohaterem kultowym i stare efekty specjalne z animacją poklatkową na czele sprawiają, że kręci się łezka w oku.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/02/robocoped209junkbot1.jpg)

Podobnym sentymentem obdarza robota Sage Werbock znany też jako The Great Nippulini - człowiek o najmocniejszych sutkach (!). Z różnego złomu udało mu się skonstruować metalowego robota przypominającego wspomnianiego ED-209. Do konstrukcji został wykorzystany m.in. stary zasilacz komputerowy i puste butle na gaz, a cały robot potrafi obracać tułowiem i przechylać się na boki.

Fot. The Great Nippulini
Fot. The Great Nippulini

Oczywiście model nie jest wiernym odwzorowaniem filmowego bohatera, a jedynie inspiracją (być może twórca bał się całej afery z SOPA i ACTA). Powstały dwie wersje: większa, ważąca niemal 136 kg, oraz miniaturowa. Tę ostatnią można kupić na stronach serwisu Etsy.com za 150 dolarów.

A poniżej, dla przypomnienia, kultowa - jednocześnie brutalna i zabawna - scena.

Robocop - Only a Glitch scene

Źródło: technabobetsy

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.