Słownik języka polskiego dla Chrome

Liczba rozszerzeń dla przeglądarki Chrome sięga już 3400 pozycji, powoli dorównując ogromnym zasobom dodatków do Firefoksa, które zadecydowały w dużej mierze o wielkim sukcesie przeglądarki Mozilli. Rozszerzenia dla Chrome mają szereg wygodnych cech, jak brak konieczności restartowania przeglądarki po zainstalowaniu lub odinstalowaniu czy szybki dostęp do opcji i strony z rozszerzeniem. A choć system dodatków do Firefoksa wydaje się bardziej dojrzały, to i w programie Google trafiają się od czasu do czasu różne perełki, które ułatwiają i uprzyjemniają pracę w Internecie. Jedną z nich jest Słownik języka polskiego, autorstwa Pawła Chyla.

Słownik języka polskiego dla Chrome
Paweł Wimmer

Liczba rozszerzeń dla przeglądarki Chrome sięga już 3400 pozycji, powoli dorównując ogromnym zasobom dodatków do Firefoksa, które zadecydowały w dużej mierze o wielkim sukcesie przeglądarki Mozilli. Rozszerzenia dla Chrome mają szereg wygodnych cech, jak brak konieczności restartowania przeglądarki po zainstalowaniu lub odinstalowaniu czy szybki dostęp do opcji i strony z rozszerzeniem. A choć system dodatków do Firefoksa wydaje się bardziej dojrzały, to i w programie Google trafiają się od czasu do czasu różne perełki, które ułatwiają i uprzyjemniają pracę w Internecie. Jedną z nich jest Słownik języka polskiego, autorstwa Pawła Chyla.

Rozszerzenie jest instalowane w pasku narzędziowym, gdzie mamy do niego szybki dostęp. Materiały słownikowe pochodzą z liczącego ok. 100 tys. haseł słownika PWN, który został opracowany na podstawie Uniwersalnego słownika języka polskiego i Wielkiego słownika wyrazów obcych. Mamy zatem dwie bazy danych w jednym interfejsie.

Słownik nie działa kontekstowo. Konieczne jest kliknięcie ikony i wpisanie lub wklejenie wyrazu i kliknięcie przycisku Szukaj w słowniku. Być może w następnych wersjach pojawi się lepsza integracja z przeglądarką. Jednak już teraz trudno przecenić jego przydatność, gdyż po pierwsze, przyda się przy lekturze tekstów spotykanych w Internecie, w których pojawiają się rozmaite trudne wyrazy blokujące zrozumienie tekstu, po drugie, możemy z niego skorzystać wtedy, gdy chodzi nam po głowie jakiś wyraz, a nie jesteśmy do końca pewni jego znaczenia - szybkie sprawdzenie w słowniku pozwoli błysnąć erudycją na forach czy w serwisach społecznościowych, a przynajmniej nie dać innym powodu do drwin, gdybyśmy użyli niewłaściwego słowa.

Przy okazji, przypominamy wpis Pawła Cebuli 5 najlepszych słowników online, poświęcony słownikom angielsko-polskim w Internecie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)