Smakuje i pachnie jak kawa, ale powstała w laboratorium
Po raz pierwszy udało się wytworzyć syntetyczną kawę, nie odbiegającą zapachem i smakiem od naturalnego odpowiednika. Wynalazcy z Finlandii twierdzą, że ich produkt trafi na półki sklepowe w ciągu czterech lat.
24.09.2021 | aktual.: 08.03.2022 13:47
Mogłoby się wydawać, że największymi koneserami "małej czarnej" są Hiszpanie czy Włosi. W rzeczywistości zdecydowanie najwięcej kawy konsumują mieszkańcy północnej Europy, na czele z Finami. W świetle tej informacji nie powinno dziwić, że to właśnie naukowcy Fińskiego Centrum Badań Technicznych (VTT) prowadzą najbardziej zaawansowane badania nad produkcją sztucznej kawy.
Ekipa Heiko Rischera czerpie wzorce z podobnych projektów dotyczących laboratoryjnego wytwarzania mięsa. "Pożywka dla hodowli komórek roślinnych jest dość prosta, a zatem tańsza niż w przypadku komórek zwierzęcych" – tłumaczy biolog.
Fińscy uczeni najpierw hodują komórki kawowca, a następnie umieszczają je w specjalnym bioreaktorze, podtrzymującym wzrost. Gotowa biomasa o kremowej barwie podlega suszeniu i prażeniu. W efekcie powstaje substancja przypominająca sklepową kawę w proszku. Smak i zawartość kofeiny można dowolnie modyfikować, w zależności od upodobań.
Zdaniem Rischera przygotowanie najlepszej imitacji kawy "będzie sztuką i może wymagać długotrwałej optymalizacji sprzętu pod okiem specjalistów". Jednocześnie pozostaje przekonany, że laboratoryjna kawa może trafić do sprzedaży w ciągu kilku najbliższych lat.
Więcej informacji znajdziesz w źródle: Sustainable coffee grown in Finland – the land that drinks the most coffee per capita produces its first tasty cup with cellular agriculture, VTT.