Susan Wojcicki: najważniejsza osoba w Google’u, o której nigdy nie słyszałeś?

Znamy twórców Google’a – Larry'ego i Sergeya. Znamy Marissę, odpowiadającą za produkty konsumenckie. Znamy Erika, który – do niedawnej rezygnacji – był biznesową twarzą Google’a. W firmie nie brakuje jednak szarych eminencji.

Tajemnicza postać (Fot. Flickr/Max Grishchenko/Lic. CC by-sa)
Tajemnicza postać (Fot. Flickr/Max Grishchenko/Lic. CC by-sa)
Łukasz Michalik

08.02.2011 16:54

Znamy twórców Google’a – Larry'ego i Sergeya. Znamy Marissę, odpowiadającą za produkty konsumenckie. Znamy Erika, który – do niedawnej rezygnacji – był biznesową twarzą Google’a. W firmie nie brakuje jednak szarych eminencji.

Słyszeliście o Susan Wojcicki? Jeśli nie, to nie martwcie się – jest to postać niemal nieznana. Dobrze czuje się w cieniu, nie udziela wywiadów, nie bryluje w mediach. Ale to właśnie od niej zależą dochody Google'a – Susan odpowiada bowiem za AdWords i AdSense.

Susan Wojcicki (Fot. Google.com)
Susan Wojcicki (Fot. Google.com)

Susan (wymowę jej nazwiska Amerykanie ułatwiają sobie zapisem Whoa-jit-ski), zatrudniona w 1999 roku jako 16. pracownik Google’a, z powodzeniem może nazywać się matką-założycielką tej firmy.

To właśnie od niej Larry i Sergey wynajęli garaż, od którego rozpoczęła się budowa imperium. Co więcej, Google to dla Susan w pewnym stopniu firma rodzinna – jej siostra, Anne, jest żoną Brina.

Zaczynając pracę w Google’u trzynaście lat temu Susan została pierwszym kierownikiem działu marketingu. Obecnie jest – formalnie – jednym z dwunastu wicedyrektorów firmy. W rzeczywistości jest jednak najważniejszym spośród nich – Susan odpowiada za 96 proc. przychodów Google’a.

Zarządzane przez Susan produkty reklamowe przyniosły w 2010 roku 28,2 miliardów dolarów przychodów. Jak stwierdził były pracownik Google’a, a obecnie CEO Twittera, Dick Costolo, poza Googleplexem wkład Susan Wojcicki w rozwój firmy jest „absolutnie niedoceniany”.

Susan, poza zarządzaniem dwoma najważniejszymi produktami Google’a, spełnia w firmie dodatkową rolę. Choć nie była pierwszą kobietą w Google’u, została jednak pierwszą matką w historii firmy.

Fakt ten znalazł przełożenie w jej aktywności – Susan w znacznej mierze odpowiada za kreowanie polityki Google’a w zakresie warunków zatrudnienia i kultury korporacyjnej.

Jak sama wspomina, w pionierskich czasach Google’a w firmie nie istniał budżet działu marketingu. Konieczne było znalezienie jakiegoś taniego, a najlepiej darmowego rozwiązania.

To właśnie Susan wpadła na pomysł, by umożliwić darmowe umieszczanie wyszukiwarki na dowolnych stronach internetowych. Pomysł, przyjęty początkowo na uczelniach, szybko zyskał popularność w Sieci.

W następnych latach Paul Buchheit, twórca Gmaila, wpadł na pomysł, by w ramach usługi pocztowej wyświetlać reklamy kontekstowe. Jak przyznaje Paul, powodzenie tego pomysłu było efektem pracy Susan Wojcicki, która sprawnie zorganizowała zespół projektowy i zmieniła ogólną ideę w konkretny, przynoszący zyski produkt.

Web 2.0 Summit 2010: Susan Wojcicki, "The Perfect Ad"

Susan wykazała się również obiektywizmem i wyczuciem – gdy w 2006 roku odpowiadała za Google Video szybko dostrzegła szansę, jaką daje kupienie zyskującego coraz większą popularność YouTube'a.

Mimo że pośrednio oznaczało to likwidację podległego jej serwisu Google’a, przekonała zarząd do konieczności wyłożenia 1,6 mld dolarów na zakup dodatkowej witryny z filmami online.

Kolejnym, inspirowanym przez Susan zakupem, było nabycie w 2007 roku firmy DoubleClick, odpowiadającej za wyświetlanie spersonalizowanych reklam.

Wojcicki wpadła także na pomysł, aby zmieniać logo wyszukiwarki Google z okazji rocznic, świąt i urodzin znanych osób :).

Źródło: Business Insider

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Gadżetomania
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.