Sztuczna inteligencja a test Rorschacha. Co widzi AI?

Test Rorschacha jest narzędziem używanym do odkrywania osobowości człowieka oraz badania emocji i myśli, które są trudne do uchwycenia. Od ponad stu lat obrazy te oraz ich interpretacje budzą zainteresowanie psychologów. Co się wydarzy, gdy ten test zostanie zastosowany na sztucznej inteligencji?

Sztuczna inteligencja i test Rorschacha.
Sztuczna inteligencja i test Rorschacha.
Źródło zdjęć: © Pixabay, wikipedia
oprac. JWA

Test Rorschacha jest znany od ponad stu lat i służy psychologom do badania ludzkiej osobowości oraz emocji. Eksperyment z udziałem sztucznej inteligencji, opisany przez portal BBC, pokazuje, jak AI interpretuje te same obrazy. Choć AI widzi różne kształty, jej interpretacje opierają się na danych treningowych, a nie osobistych doświadczeniach.

AI kontra ludzki umysł

Mimo że w świecie nauki istnieją różne opinie na temat testu, a niektórzy specjaliści uważają go za przestarzały, wciąż znajduje on zastosowanie. Dzięki niemu możliwe jest zgłębianie ludzkiej psychiki i identyfikowanie schematów, które kierują naszym myśleniem. Proces kształtowania naszego postrzegania rzeczywistości opiera się na nadawaniu znaczeń, które są wynikiem unikalnych doświadczeń każdego człowieka.

Podczas eksperymentu sztuczna inteligencja analizowała pięć z dziesięciu standardowych obrazów testu Rorschacha. Maszyna, podobnie jak ludzie, dostrzegała w nich różne kształty, jednak jej odpowiedzi były wynikiem analizy danych, a nie emocjonalnego rezonansu. To podkreśla różnicę między ludzkim a maszynowym postrzeganiem.

Dane treningowe mają znaczenie

Algorytm "Norman" opracowany przez MIT przeszedł nietypowy proces szkoleniowy, ponieważ został nauczony na bazie mrocznych i niepokojących obrazów. To wpłynęło na sposób, w jaki interpretował różne treści. W plamach atramentu Norman dostrzegał przerażające sceny, co było bezpośrednim wynikiem jego treningu. Przykład ten pokazuje, jak istotne są dane, które analizuje i na których uczy się sztuczna inteligencja, podkreślając wpływ negatywnych skojarzeń na działanie algorytmów.

Sztuczna inteligencja nie osiągnęła jeszcze poziomu, który pozwalałby jej zrozumieć emocjonalne znaczenie wzorców, choć potrafi uczyć się schematów i interpretować obrazy poprzez analizę danych. Różnica między ludzkim umysłem a maszynami polega między innymi na inteligencji emocjonalnej i bogatym życiu wewnętrznym. Psycholog Ieva Kubiliute zauważa, że AI nie jest w stanie pojąć symbolicznego znaczenia ani emocjonalnego rezonansu, które ludzie przypisują obrazom.

Testy Rorschacha przeprowadzane na AI pokazują, że mimo iż maszyny potrafią analizować obrazy, nie są w stanie zrozumieć ich w pełni tak, jak robią to ludzie. To uwydatnia wyjątkowość ludzkiego umysłu, pełnego wewnętrznych konfliktów i emocji, których AI nie potrafi naśladować.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (1)